Metaliczna

9 0 0
                                    


Jestem Sajin panuje nad wężami , metalem i roślinami moja magia zawsze się wije , tworzy albo zmienia coś w siebie .

Naprzykład mnie.

Teraz jestemetalową dziewczną ale coś mechanizm obecnośni duszy mi się tnie.

Żyje w świecie Habl tylko w jednym świecie nie tak jak muj brat który zdradził mi to w sekrecie.

I aktółalnie przebwam w szpitalu .

Od miesiąca w nim jóż jestem... i nie wiem czy przeżyje... muj stan coraz bardziej się pogarsza... nigdy tak nie miałam... zawsze mogłam się przemienić w metaową ja i...

- Keren 'ju ! Widziałaś....widziałaś to ? 

- Ale że co takiego ? 

- Zrobiłam jej zdięcie swojim aparatem ocznym...

- Jak ja ci zazdroszcze tej postaci.- wetchneła Kenren ' ju opierając ręce o moje szpitalne wysokie chyba na pół metra łużko.

- Nie ma czego - mruknełam - jóż ci wysyłam...wysłam...wysłam MASZ! - Ciąglę się mi się tnie głośnik  jak ta zacięta płyta!

Keren' ju włączyła iluzitor w branzolecie a przed nami po chwili wysłania sygnałuw między umysłem Keren ' ju a branzoletą pojawiło się to moje  zamazane zdjęcie:

Keren' ju włączyła iluzitor w branzolecie a przed nami po chwili wysłania sygnałuw między umysłem Keren ' ju a branzoletą pojawiło się to moje  zamazane zdjęcie:

ओह! यह छवि हमारे सामग्री दिशानिर्देशों का पालन नहीं करती है। प्रकाशन जारी रखने के लिए, कृपया इसे हटा दें या कोई भिन्न छवि अपलोड करें।

- Ty tak teraz widzisz? - zdziwiła się pielęgniarka / przyjaciułka.

- Ta..Tak ....Co to jest?

- Wyglonda jak obraz Lani curki Kani która jest curą Luny siostry Vittori.

Jęknełam .

- Co ci jest?

Nagle poczułam bul ! Bul w metalowym ciele!

I nagle ekran z wykresem zaczoł szaleć a potem się ustabilizował.

- Nie wiem co to było i nie wnikam ale myśle że będziesz żyć.

- Okej , moge jóż wracać do Maraoku?

- A umiesz się zmienić?

Sprubowałam i naprawdę się starałam!

- Nie

- No to moja otpowieć brzmi tak samo Sajin.

- Keren'ju! nie zostawiaj mnie tuuu!Masz moc uzdrowiciela ! Jesteś uzdrowicielką! Na pewno możesz coś zrobić!

- Ja natomuast musze jóż iść- zdjeła ręce z mojego łuszka ignorując moje słowa , odwruciła się i wyszła.

- Keren ' juuuuuu ! Nie możesz tak! Nie chce tu siedzieć ! Chce do Siostry! I brata!

Keren'ju:

Keren'ju:

ओह! यह छवि हमारे सामग्री दिशानिर्देशों का पालन नहीं करती है। प्रकाशन जारी रखने के लिए, कृपया इसे हटा दें या कोई भिन्न छवि अपलोड करें।
CHAOS_ naprawimy ten światजहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें