Rozdział 21🫶🏻

19 1 0
                                    

Jakaś część mnie tęskniła za Maxem. Druga zaś, była na niego zła. Może powinnam to z nim wyjaśnić? Może się pogodzimy?
Poszłam pod drzwi Maxa i zapukałam.
- Hej Max. Ja .. Umm.. Przepraszam. Nie powinnam być zazdrosna , kiedy całowałeś się z Jessicą. Brakuje mi ciebie , Max. Wybaczysz? - powiedziałam i spojrzałam mu w oczy.
Uśmiechnął się.
- Och, Sunny. Nie potrafię być na Ciebie zły. - przytulił mnie.
Odwzajemniłam uścisk .
Tak mi tego brakowało..
- Oglądamy film?- zapytał.
Zgodziłam się i popatrzyłam w jego piękne czekoladowo brązowe oczy. Nie no, nie mogę. On ma taki fajny charakter, do tego jest śliczny. I jeszcze uśmiecha się do mnie bez powodu. Kocham . No po prostu kocham .
On chyba nie czuje tego co ja, ale trudno. Mogę wypisywać o nim jakieś farmazony, bo i tak tego nie zobaczy. (Oby). Dzisiaj na fizjoterapii miałam strasznie męczący trening. Padam z nóg, a mimo to idę na lekcje. Nie wiem po co, nie wiem dlaczego. Pewnie po to, aby spotkać przyjaciółki. To jest główną przyczyną. Max chyba idzie ze mną do szkoły, tylko dlatego że nie chciało mu się iść na dwa wf. Popieram. Ja za to , jak wspominałam , miałam trening zamiast dwóch wf. Serio, zmęczyłam się bardziej niż na lekcjach. Oczy mi się kleją , ale dam radę. Dam radę. No bo kto jak nie ja?
Idę na lekcje, bo zaraz się spóźnię.

Hej!
Rozdział pisany na szybko, więc może nie być polskich znaków.
Nati
x_itsvictoriabitch_x
Kocham was!💋
I dziękuję za tyle wyświetleń!💋❤️

Dla mnie zawsze będziesz sobąNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ