W naszej klasie jest dziewczyna,
Co z wszystkimi chce zaczynać.
Rządzi, krzyczy i przezywa,
A jak ona się nazywa?
To jest koleżanka Julka,
Ach ta Julka, stroszy piórka.
Kiedyś swojej koleżance z ławki,
Zjadła przepyszne kanapki.
Grzesiowi plecak schowała,
Neli zeszyt z rąk wyrwała.
Nawet chłopaki ze starszych klas,
Julce nie powiedzą pas.
Pani mówi: "Nie rób tego",
Na to Julka: "To nic złego".
Pani mówi: "Nie przeginaj",
A ta Julka wciąż zaczyna.
Niech się ona zastanowi,
Komu tym najbardziej szkodzi.
Julka mówi, że wygrała,
Lecz, dlaczego siedzi sama?
CZYTASZ
Wierszyki z innej bajki
ChickLitWierszyki dzięki, którym Twoje dziecko może polecieć rakietą w kosmos, pojechać na wakacje, nauczyć się pisać, jeździć na rowerze, a także... zrobić bałagan. Niemożliwe? A może jednak? Wszystkie podróże opisane w wierszykach przedstawione są od stro...