Rozdział 13🫶🏻

17 2 0
                                    

Sprzątałam pokój, a w mojej głowie odtwarzała się piosenka z dyskoteki.

Zagryzałem zęby, bo od roku czułem strach,rozwalili mi psychikę już się nie chce bać, uwięziony w domu by nie być na fotach, w mojej głowie znowu kontrolę ma (fobia) chciałem być sam,nim pokochałem cię,każdy kto mnie zna , widzi jak zmieniłaś mnie..
Pozna noc,mam już dość , muszę się przejść, jasny włos , przy mnie krok, pada deszcz zdjęć, potem głupio piszą że to fake.. czego bym nie zrobił, zawsze źle..

Ostatnie zdanie, o dziwo opisywało lekko moje myśli.

Fotki,Plotki,wszędzie na mój temat,szczęścia szczątki pomagałaś mi zbierać winny się tłumaczy,dlatego siedziałem cicho,według was ja jestem winny no bo odnalazłem miłość.. Ej, czuje wciąż gniew,czuje wciąż stres , nie chce już oglądać się,było mi źle,było ci źle ale to za nami bo już nigdy nikt! Nikt nie zabroni mi nic,tyle sobie wymyślili, wszędzie kłamstwa, których już nie chcę znać..

O dziwo, polubiłam tego wykonawcę.
Oczywiście Isabel La Rose , nadal w moim sercu, ale on ładnie śpiewa.

-Sun!! Idź sprawdzić skrzynkę!! Kurier przyjechał!!-krzyknęła.
- Idę!!-krzyknęłam.
Poszłam do skrzynki, a moim oczom ukazał się Max. Podszedł do mnie, i dał mi bukiet róż.
- Bałem się, żeby dać ci go na dyskotece.-wyszeptał.
Przytulił mnie, a ja to odwzajemniłam. Bukiet był z czerwonych róż,ale jedna na środku była biała.
- Skąd wiedziałeś jakie są moje ulubione kwiaty?-zapytałam.
- Sun, proszę cię. Znamy się od przedszkola,mówiłaś mi to trzysta razy, haha- odpowiedział.

Hej! Ten rozdział taki krótki, bo dzisiaj wleci rozdział z opisami postaci!
Najbardziej aktywna osoba:
x_itsvictoriabitch_x
Znowu ona,ponieważ nikt inny nie był aktywny:)
Miłego czytania!💋🫶🏻

Dla mnie zawsze będziesz sobąWhere stories live. Discover now