prologue

39 1 0
                                    

Bycie siostrą piłkarza może wydawać się świetne. Ale każdy kto tak myśli powinien wiedzieć że tak nie jest. Nie poszłam do szkoły średniej w Madrycie po to żeby teraz po dwóch latach ja zmieniać i to tylko na rok ponieważ mój kochany braciszek został wypożyczony do jakiegoś Chelsea w Londynie. Szczerze bardzo obawiam się szkół średnich w Londynie ponieważ może tam być dużo większy poziom bo jednak w Londynie są jedne z najlepszych szkół w UK. Powinnam się cieszyć bo przecież to Londyn. Ale tutaj w Madrycie zawsze jest piękna pogoda a z tego co wiem to w Wielkiej Brytani ciężko z Ładna pogoda. A do pogody w Hiszpanii im dalej niż mi do rodziców. A no tak rodzice. 16 lat temu wyjechali do Australii i nawet nie wiem jak wyglądają. Felix miał szczęście że chociaż z nimi zobaczył przez 4 lata bo ja to się z nimi tydzień widziałam. Zawsze zastanawiam się czy jeszcze kiedykolwiek się zobaczymy chociaż mam wielką nadzieję że nie. Dobrze żyje mi się z Felixem.

-Marti proszę cię pospiesz się lot mamy o 6 a jest 4 i już powinnyśmy być na lotnisku.- Krzyczał João z Salonu sprawdzając czy napewno wszystko zostawimy w dobrym stanie.

Pod nasza nieobecność będzie mieszkać tu Maria. To znaczy nasza babcia której nie widujemy jakoś często ponieważ mieszka w Polsce. Chociaż postanowiła że zrobi sobie roczną wycieczkę do Hiszpanii I tak się złożyło że akurat gdy my wyjeżdżamy. Więc nie mamy się o co martwić.

-Jezus no idę.- powiedziałam schodząc ze schodów z torbą na ramieniu i walizką w dłoni.-Taki z ciebie gentleman ale walizki to mi już kuźwa ze schodów nie mogłeś znieść.

-Nie zesraj się i chodź.- powiedział z irytacja w głosie i wychodząc z domu zamknął drzwi na klucz po czym włożył klucze pod wycieraczkę i zadzwonił po taksówkę która zawiezie nas na lotnisko.

skip time(już w Londynie w nowym domu)

-Boże i my przez rok mamy mieszkać w parterowym domu. Chyba się popłacze.-narzekałam zmęczona.

-Jezus przestań narzekać i idź do swojego pokoju.

-A który to?-zapytałam

-Wejdź w ten wąski korytarz po lewej i 2 drzwi po prawej to twój pokój 3 drzwi to twoja łazienka a 1 drzwi to garderoba.

*streszczenie tego co działo się przez rok w Londynie*

Cały ten rok w Londynie spędziłam nawet dobrze. Poznałam dużo przyjaciół. Chodziłam do King's College School czyli najlepszej szkoły w Londynie. Śmiem twierdzić że nawet żałuję że nie mogę tu być do końca mojej edukacji. Jest to szkoła idealna dla mnie. Mundurki,zawsze spokój,nikt nie pali w kiblach, nikt nie bierze narkotyków czy nikt nie przeklina. Dużo nauki ale właśnie to lubię. Ludzie tutaj są kulturalni i nikt nikomu nie przeszkadza. Myślę że Londyn to mój trzeci dom. Mogłabym tu mieszkać. A Félix jak Félix szło mu tak zajebiscie że ludziom aż żal że to tylko wypożyczenie. I jak na rok to goli i asyst miał dużo. Byłam na paru jego meczach. Oczywiście dużo więcej się uczyłam niż spędzałam czas z bratem. No ale każdy wiedział że tak będzie. Za niedługo już mamy wracać ponieważ sezon w la lidze zaczyna się 11 sierpnia a mamy 1 sierpnia. Mam nadzieję że João po powrocie nie będzie miał dalej żadnych sprzeczek z trenerem bo ja nie chce znowu szkoły zmieniać chyba że zmienię ja już na zawsze to wtedy chętnie. Najbardziej to bym chciała zamieszkać w Barcelonie. Od małego byłam wierna fanką Barcy mimo że mieszkałam całe życie w Madrycie. Czyli tak naprawdę to jestem Polko-Hiszpanko- Portugalką. Tak wiem Skomplikowane. Niby Brat Portugalczyk a jednak w sercu zawsze reprezentacja Hiszpanii. Szczególnie taki jeden piłkarz z Hiszpanii I z Fc Barcelony - Pablo Gavi. Bardzo lubię to jak gra. Do dzisaj pamiętam jak na meczu Atletico - Barca Félix z Gavim zaczęli się popychać. Mam nadzieję że João będzie kiedyś grał w fc barcelonie. Bo to jednak było jego marzenie od dzieciństwa.






A no Dzień Dobry. Witam Ponownie poraz kolejny mam nadzieje ze książka się przyjmie. bo już nie liczę która to. Mam wrażenie że do tej książki mam większą wene niż do każdej innej która pisałam. Mam nadzieję że dobije do chociaż 10 rozdziałów a jak będzie 10 to dalej pójdzie z górki.

700 słów.

Everything i wanted was her ~ Pablo Gavira ~Onde as histórias ganham vida. Descobre agora