𝓣𝓪𝓵𝓴𝓼𝔂

𝚕 𝚊 𝚓 𝚏 𝚑 𝚊 𝚔

Nie wstawiałam nic od miesiąca i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.

Ale mam lifehacka.

Jakieś kilka miesięcy temu, razem z siostrą byłyśmy sobie w galerii i chciałyśmy coś zjeść. W Burger Kingu była taka dolewka, że kupujesz kubek i możesz sobie dolewać ile chcesz. Moja siostra chciała stamtąd nuggetsy, więc od razu wzięła tem kubek.

Oczywiście mniejszy, bo tańszy.

Kto normalny płaci trzy złote więcej za tyle samo picia?

Siedzimy sobie, jemy nasze bardzo zdrowe żarcie, a ja wpadam na pomysł. Żebyśmy zostawiły sobie ten kubek, bo w sumie osiem złotych to nie tak źle, ale nie za papierowy kubek. To go sobie zostawiałyśmy.

Następnym razem idziemy do tej samej galerii, jest w miarę pusto, ja wyciągam z torebki ten kubek i nalewam sobie, jak gdyby nigdy nic (to tak się pisze?). W sumie to nikt nie zauważył, że nie kupiłyśmy tego kubka teraz. I tam są też różne napoje, w sensie, pepsi, miranda, 7up, lipton, itp., i można to wszystko mieszać jak w ikei.

Także lajfhak: dolewka z osiem złotych na całe życie.

Mam też taki kubek z Pizzy Hut i IKEI