Moja nowa książka

Kim do jasnej ciasnej są ci ludzie?

UWAGA!
Bohaterowie - są to postacie ukazujące się w utworach, na obrazach, dziwnych książkach na Wattpadzie itp. Nie mylić z superbohaterami lub osobami, które ratują ci tyłek kiedy żarzy się od zewnątrz. Często czytelnicy, a nawet autorzy utożsamiają się z nimi, przykład: "Hej, on też lubi czekoladę!" albo "Ja też oddycham!". Pamiętajcie, robicie to na własną odpowiedzialność.

Poznajcie naszą pierwszą bohaterkę. O to Angela Green, chociaż przyjaciele nazywają ją Angie, znaczy nazywaliby gdyby ich miała... Jeśli zastanawiacie się dlaczego, muszę was zmartwić - nikt tego nie wie, oprócz autora oczywiście, ale on nic nie powie, jeszcze nie teraz... (Nie chciałby spojlerować innym postaciom, nie jest pewny czy go słyszą)
Jednakże nie ma możliwości spotkania bardziej optymistycznej i radosnej osoby niż Angie. Niektórzy (znaczna większość) uznaliby ją za infantylną, co dotychczas wcale jej nie przeszkadzało. Dopóki wzbudzała czyjeś zainteresowanie, mogli myśleć o niej co tylko zechcą. Niestety zainteresowanie nie trwało zbyt długo (z powodów, których jak już mówiłam autor nie zdradzi, przynajmniej nie teraz).

Kolejną postacią jest Daisy Lemon. Tę postać da się łatwo pokochać. Przeurocza dziewczyna, potwornie nieśmiała. Niektórzy mówią że jest delikatna jak kwiatuszek, który łatwo zranić, ale jej słodkie oblicze skrywa mrok. Jednakże ci którzy znają się na ludziach, dostrzegą, że ma ona serce ze złota. Pomocna, uczynna, stawia szczęście innych ponad swoje własne. Odrobinkę nadwrażliwa, łatwo się zakochuje, nieco delulu, ale jej zalety rekompensują wszystkie wady. Pisze też opowiadania i nie jeden pozazdrościłby takiego talentu (w tym autorka tej opowieści, gdyż nie jest tak ambitna i nie porusza jak Daisy, więc można powiedzieć, że pokonała ją jej własna postać).

A jeśli o złocie mówimy, poznajcie Monicę. Monica Skyler to doprawdy złota kobieta. Setki jej przyjaciół nie biorą się z nikąd. Jest towarzyską, ciepłą, kochaną osobą. Każdy chciałby mieć taką bestie (dziewczyna czerpie z kultury zachodu pełną gębą, jednakże autorka nie jest pewna czy zachód to dobre określenie, gdyż nie zdecydowała w jakim kraju rozgrywa się fabuła). Kocha muzykę całym sercem, zwłaszcza disco lat 80. Nie pogardzi również dobrym przebojem Nicki Minaj, J.Lo, czy Pitbulla z Christiną Aguilerą. Niektórzy z was pewnie pomyśleli, że nie ma gustu muzycznego (jak śmiecie, Earth, Wind & Fire górą!), jednak brunetka oczaruje was tak samo jak inne postacie. Charakterem i wyglądem, który zawdzięcza swoim meksykańskim korzeniom (nie wiadomo gdzie rozgrywa się fabuła, ale na pewno nie w Meksyku). Pobocznym zainteresowaniem Moni są moda i zakupy.

A jeśli ktoś liczył na prawdziwego faceta, to niestety muszę was zawieść, bo teraz kolej Mike'a Smith'a (ała! Nie, Mike nie bij!). To ta postać, która szybko zyskuje fanów, a raczej fanki ("On jest mój, wy małe..." ~ fanka zza rogu). Pochodzi z jednej z najbardziej dzianych rodzin ever. Dla nie materialistów dodam, że nie jest to jego jedyna zaleta. Nieważne w jakim środowisku się pojawi, w mgnieniu oka zyskuje popularność. Skoro i ci dla których liczy się sława są zadowoleni, przejdźmy do konkretów. Mike z pewnością jest chultajem, za którego nie raz musieli się wstydzić rodzice. Potrafi jednak oczarować niejedną osobę swoim ciętym dowcipem, inteligencją i jeśli ktoś pozna go lepiej, przekona się, że wcale nie jest z niego taki zimny drań (mimo, że on kocha tak o sobie mówić). Jak na Smith'a przystało, jest kowalem własnego losu i sam pisze swoją historię (dlatego nie mam pojęcia co on będzie wyczyniał, najwyżej coś się zacenzuruje).