jak moj kolega zabił Johna Lennona

-3- fani pana tadeusza

rano obudziłem sie z ogromnym bólem głowy

mieliśmy racje

zapamietamy naszą libacje alkocholowa ksiegi pana tadeusza do konca życia

dalej pamiętam jak buegalismy po mieście śpiewając "such a pretty house, such a pretty garden, no alarms an no suprisess🙋🙋🇩🇪🙋🇩🇪🙋🇩🇪🇩🇪🦅🦅🇩🇪🦅🔥🔥" zaraz po gonitwie z policją ktira nas nie goniła o dziwo a my ją

potem urwał mi sie film ale boje sie tego co sie moglo stac pozniej

pewnie nic ciekawego

tego dnia musialem znow iść do mojej dziwnej szkoly z ktorej i tak n bede mial matury

muszę tam iść poniewasz mam sprawdzian ze slaczkuf

wiec stwierdziłem zevzaloze na siebie jakies byle szmaty i pojde byleby sie nie spuznic

zaraz przed wejściem do szatni stala moja dyrektorka a niedaleko obok toyota ktiry zaciagnal mnie do damskiego kibla

krzyczałem trochę o pomoc ale to wsm polska szkola w dodatku zawodowka wiec nikt i tak nie usłyszy

- siedz cicho😡😡🙄‼️🇺🇸 - powiedzial toyota swoim wkorwionym jak zawsze glosem

- bo co?🙄🙄😂😂🇩🇪🇩🇪 - zasmialem zie pod nisen delikatnie kiedy chlopak zazlonil mi usta sowja reka

- bo przyjdzie Zdzicho - odpowiedział groźnym tonem

i to byl moment w ktorym sie zamknalem

nie znam zdzicha

- dyra chce mnir wzuad na komisariat n mozesz jej pozwolic zeby mnie tam zabrala autysto 🇺🇸🇺🇸‼️‼️🇺🇸🙋 -

dziwiłem sie sluchahac tego

przecież branie metaamfetaminy w zawodówce jest normalne

- mniejsza, o szczegóły nie pytaj, w razie jakby sie pytała to jestem na wakacjach w bawarii z matka bo nie mam ojca😂😂🥰😘🙋🇺🇸🇺🇸🦅🤬🤑🤑 -

zaraz po powiedzeniu tych slow puścił mnie wolno a ja wybiegłem z damskiej toalety

dziewczyny a barziej femboje w mojej szkole dziwnie sie na mnie patrzyli

poszedłem szybko pod klase i zastanawiałem sie gdzie jest piotr gryf

pewnie jest na największym kacy swojego życia i został w domu

napisałem do niego ale nie odpisał mi

materiałem sie o niego

zapatrzyłem sie w telefon i wysłuchałem sie w muzykę rammsteinu niezauwarzajac ze jest juz lekcja

nauczyciel muzyki zenon martyniuk delikatnie szturchnal moim ramieniem i poprosił mnie zebym wszedl do klasy

usiadłem na miejscu obok piotra ktorego fzisiaj nie byłem i rozgoadalem sie za toyotą

chyba faktycznie uciekł do bawarii

albo poprosty spierdolil ze szkoly

długo czekałem az zenon martyniuk przestanie spiewac swoje hity polskiego kpopu zwanego przez niego ppopem i zacznie lekcje

patrzyłem przez okno przez całą kllekcje zastanawiajac sie nad egzystencją

dzisiaj mi sie nie chciało żyć

ani jarac ani palic

poprostu nic

nie bawilo mnie nic dzisiaj

czułem smutek, zagubienie, pustkę

nie czułem sie dobrze

wokół mnie chodzili ludzie a ja siefzialem zagapiony w okno sluchajac be quiet and drive

to był najsmaotniejszy dzien mojego życia

nigdy nie zapomne smutku jaki czułem dosłownie bez zadnej przyczyny

może zabolało mnie to ze piotr mi nie odpisuje

albo ze toyota wyjechał

albo ze john lemnon sie dzisiaj do mnie nie odezwał

lubiłem ho i myślałem ze on mnie też

ale nie wiem czy to prawda

stwierdziłem ze jeszcze poczekam moze sie do mnie odezwie

ale nie oczekiwalem tego dzisiaj

moze to dlatego ze jest zajety sprawdzianem ze slaczkuf ktiry bedziemy miec na lekcji polskiego

moze sie uczy lub ćwiczy

rozumiem to w sumie

ale to nie poprawiało mi chumoru

cos mnie marwtilo i to głęboko

czułem jak smutek ogarniał całe moje ciało a orzez ten czas zdozyly skończyć sie lekcje

napisałem sprawfzian ze slaczkuf chyba na dobrą ocene

ale nie bylbym teho taki pewien

wracałem do domu słuchając smutnych piosenek i gapiąc sie w chodnik az w koncu dotarłem do mieszkania

-------------
nie wiem jeszcze co mu może być alr cos wymyślę ez
-------------