IX POMOC

281 35 25
                                    

pov kaarija
mimo wszystko nadal kontynuowałem rozmyslanie nad moja sytuacja z smolikiem. nagle po tylu latach zamienil sie w geja i wyznaje mi milosc? bylo to niemalże podejrzane.

leżalem sobie w łozku, bojan wpierdalal tosty. grałem w kendi krasz kiedy zobaczylem powiadomienie z nieznanego telefonu. otworzylem. "bejba to ja jack smolik nie odpuszcze sobie ciebie tak latwo pragne cie". szybko mu odpisalem: "wybacz jack twoja chwila juz minela juz z toba nie filtruje znajdz sobie kogos innego". mialem go dosc i chcialem szybko go zablokowac kiedy ten mi odpisal: "rozumiem twoje rozterki ale ja pragne milosci..". rozmyslalem chwile po czym odpisalem: "moze znajdziesz milosc w innej osobistosci?". "jakiej?" odpisal. "mam fajnego znajomego mysle ze sie polubicie" napisalem. szczerze nie mialem bladego pojecia o kim mowie. "omajgasz serio? a on jest schwule?" jack co ty pierdolisz. "tak jest schwule." odpisałem mu tak, by sie odpierdolil. wylaczylem telefon i tylko slyszalem jak przychodzi od niego sterta wiadomosci z trescia serduszek i podziekowan za pomoc. japierdole jak on wkurwia.

rozchmurzylem sie dopiero gdy obok mnie polozyl sie bojan, przytulil sie do mnie i odplynelismy razem w kraine morfeusza zzzzz

Käärijä i Bojan low story cza cza czaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz