67

88 6 0
                                    

Willow - *rzuca się na Mortisa*

Mortis -?! *w ostatniej chwili odruchowo ją złapał*

Willow - Ah~ Mój bohaterze uratowałeś mnie!
Będę Ci wdzięczna do końca mych dni!

Mortis - ja cie nawet nie znam- *puszcza ją i Willow spada na ryj*

Nie typowe teksty na podryw Zadymiarzy [Opis Ważny] Where stories live. Discover now