Tak jak ja mam. Widzę najpierw, zawsze najgorszą opcję. To zawsze warto podzielić się wizją, i się zmienia. Nie kisić tego w sobie bo się spełni.
Ogólnie śniły mi się problemy egzystencjalne.
Nie żebym ja się wahał. Jestem facetem i nic tego nie zmieni.
Tylko pedały za nic mają moje uczucia.
Walnie taki zakochanego kundla i mów mu, że poszedł w amok i komuś stanie się krzywda.
Jeśli obetniecie mi prącie będę eunuchem zabawiającym się z kobietami. A nie waszą panienką.
Nie rozumiecie natury rzeczy.
Amok, połączony z mięsem z węża.
Bo podrapał się po jajach. To już trzeb mu kutasa obciąć. Bo może to efekt LGBT, a nie zwykłe swędzenie jaj.
Prącie to duża Część, mojego ego. Zabierzcie mi prącie to długo nie pobędę na tym świecie.