PROLOG

98 10 0
                                        

Bello.

Bello.

Bello.

Otworzyłam szeroko oczy i wsłuchiwałam się ciche skrzypnięcia podłogi. Była 3 w nocy. Przed chwilą słyszałam trzykrotnie moje imię. Zamknęłam na chwilę oczy. Po kilku sekundach otwarłam je i zobaczyłam coś, czego nie powinnam zobaczyć. Nade mną wisiał chłopak. Miał całe czarne oczy, zielone włosy, które opadały lekko na twarz. Wiercące spojrzenie wbijało się we mnie z każdą sekundą.

Ghost-M.C. FF.Where stories live. Discover now