Rozdział I

333 5 2
                                    

Rosja 15. 01. 2015

W grudniu Ałtajskie góry pokryte są grubą warstwą bielutkiego puchu. To teren południowej Syberii przy granicy z Kazachstanem o powierzchni prawie stu siedemdziesięciu kilometrów kwadratowych. Obszar ten należy do jednostki administracyjnej Rosji i zamieszkuje go około trzech milionów ludzi. Poza górami znaczną część zajmuje kraniec Niziny Zachodniosyberyjskiej na której naturalną szatę roślinną stanowią trawiaste stepy oraz górskie lasy mieszane, iglaste i liściaste, dziś pokryte gruba warstwa bielutkiego śniegu. W lecącym nad tą krainą śmigłowcu Mi-2 Siergiej Guzow siedział na pokrytym ze sztucznej skóry fotelu helikoptera wyglądając przez okno w zamyśleniu wpatrując się w biały obraz. Na kolanach trzymał kurczowo swoimi grubymi łapskami papierową teczkę z widocznym czerwonym napisem przystawionym ze stempla "ściśle tajne". Ubrany jest w polowy mundur rosyjskiego oficera w maskowaniu "flora". Na nogach ma długie sięgające za kostkę kruczoczarne buty wojskowe perfekcyjnie wypastowane zapewne przez jednego ze swoich podwładnych. Na jego głowie umiejscowiona jest gruba szara uszanka. Z pod niej wystają siwe włosy, a twarz mężczyzny jest owalna nalana tłuszczem i czerwona od zimna oraz od prowadzenia niezdrowego trybu życia. Oczy są małe koloru jasnoniebieskiego lekko przekrwione które w zamyśleniu wyglądają przez okno. A jego sylwetka daleko odbiega od idealnego obrazu oficera.

- Za dziesięć minut lądujemy panie majorze! - Rozległ się nagle głos z kabiny pilotów. Wytrącony z zamyślenia oficer w pierwszej chwili nie wiedział o co chodzi ale po chwili powrócił myślami do reali.

-To dobrze!! - Odkrzyknął.

-Mam już dosyć tej zimnicy!!

Piloci zaśmiali się tylko skromnie na potwierdzenie tego ze usłyszeli słowa majora. Po niecałych dziesięciu minutach znowu padły słowa pilota.

- Jesteśmy na miejscu zaraz będziemy lądować! Proszę zapiąć pasy panie Majorze!

Oficer złapał za pasy i z ledwością zdołał je zapiąć na swoim dużym brzuchu.

- Jestem gotowy! - Odkrzyknął do pilotów, a ci pokiwali tylko głową. Wyjrzał przez okno za którym ujrzał teren otoczony wysokim parkanem, poprzedzony dwoma rzędami drutów kolczastych, wzdłuż których gęsto rozstawiono warty. Na środku tego placu widać było kilka budynków i pojazdów wojskowych. Miejsce to przypominało łagr których w Rosji w latach stalinizmu nie brakowało. Na dworze przy lądowisku dla helikopterów stali już dwaj oficerowie w obstawie kilku szeregowych którzy oczekiwali na swojego gościa. Mi-2 zaczął pomału lądować na wyznaczonym do tego miejscu. Wraz ze swoim zniżaniem wzmagał coraz bardziej wiatr wytworzony przez łopaty śmigieł, a ten z kolei unosił drobinki śniegu zmuszając gospodarzy lądowiska do nachylenia się i odwrócenia twarzy od śmigłowca. Gdy maszyna usiadła na miejscu, pilot zwolnił obroty silnika, a łopaty śmigieł zaczęły zwalniać i podniesiony pył białego śniegu zaczął opadać. Wojskowi czekający na placu podeszli pod drzwi helikoptera w tym samym czasie pilot maszyny otworzył drzwi i wysunął schodki. Po chwili  gestem ręki pokazał majorowi siedzącemu w środku że już może wychodzić. Oczekującym przy drzwiach maszyny żołnierzom ukazał się potężny mężczyzna w wojskowym uniformie oficera. Gdyby nie mundur i naszywki na jego ubiorze nikt nie był by w stanie uwierzyć że żołnierz ten to major Federalnej Służby Bezpieczeństwa. A ściślej mówiąc zawodowo jak i prywatnie przyjaciel samego prezydenta Władimira Putina.

- Witam Panowie! - Zasalutował wychodzący ze śmigłowca wojskowy. W tym samym czasie wyciągnął rękę by przywitać się z oczekującymi na niego oficerami. Obaj odpowiedzieli mu salutem i także wyciągnęli dłonie.

- Witamy na naszym zadupiu panie majorze. - Powiedział ten z wyższą rangą.

- Jestem pułkownik Kuzyrow Władimir komendant tego bałaganu, a to jest mój zastępca kapitan Sawczenko Andrij. Czekaliśmy na pana z niecierpliwością. - Mówiący to pułkownik uśmiechnął się do przybysza. Mimo że jeden z oczekujących żołnierze jest wyższą rangą dało się odczuć już po pierwszych słowach że rządzić będzie major z FSB.

Wojna ZOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz