𝐷𝑙𝑎𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡𝑒𝑚 𝑡𝑎𝑘𝑖 𝑚𝑖𝑒̨𝑘𝑘𝑖?// Heartstopper

Rozdział 1

𝐂𝐡𝐚𝐫𝐥𝐢𝐞/𝐍𝐚𝐫𝐫𝐚𝐭𝐨𝐫
Obudziłem sie rano nie wyspany przez co nie miałem na nic siły, w sumie zawsze nie mam na nic siły ale juz się do tego przyzwyczaiłem.

Przetarłem oczy i poszedłem do łazienki zrobić poranną rutyne czyli; umyć zęby, przemyć twarz, poprawić/ułożyć włosy i takie tam rzeczy. Dziś był piątek więc miałem chęć zostać w domu lecz moja "kochająca" mama nie pozwoliła mi zostać dziś w domu i kazała mi iść do szkoły, poszedłem więc do pokoju po ciuchy bo byłem w piżamę, wziąłem jakąś przy dużą bluzę i dresy, nigdy sie tak nie ubieram ale dziś poczułem że chce się ubrać na luźno. Wszystko mnie bolało jagbym się ruchał ale nie nie ruchałem sie i nie zamierzam w tak młodym wieku mam dopiero 15 lat więc no, poszedłem do łazienki sie przebrać i ułożyłem jakoś włosy bo sie rozwaliły przy przebieraniu jak to włosy. Ugh... Nie lubie tego.

Poszedłem po plecak i zszedłem już gotowy na dół musiałem jeszcze tylko ubrać buty i mogłem iść ale nie obeszło by sie bez darcia mordy mojej zjebamej matki.

- Jak ty wyglądasz! Charlie!? - Zaczęła sie wydzierać ale ja to zignorowałem i wyszedłem usłyszałem tylko

- Jesteś głupi i nie posłuszny! Wstyd mi za ciebie -
Ona tylko uważała co powiedzą inni gdy mnie zobaczą obchodziło ją tylko zdanie innych na mój temat a tak to miała mnie w dupie, jak wszyscy w sumie

Codziennie zadaje se to samo pytanie 𝐃𝐥𝐚𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦 𝐭𝐚𝐤𝐢 𝐦𝐢𝐞̨𝐤𝐤𝐢?

Kiedy już skończyłem rozmyślać znalazłem sie pod szkołą , nie zabrakło oczywiście Harrego i jego kumpli którzy sie do mnie przyczepili za bylegowno jak zawsze w sumie, ehhh najwidoczniej taki był mi pisany los.

- No hej GEJU - powiedział Harry z naciskiem na ostatnie słowo, nienawidziłem gdy ktoś tak na mnie

- Harry przestań - powiedziałem i chciałem już iść lecz ktoś mi nie pozwolił był to jak kto inny Harry, złapał mnie za nadgarstek i pociągnął do siebie

- Harry puść go! - Usłyszałem znajomy mi głos był to Nick, Harry się tylko obrócił w jego stronę aby na niego spojrzeć a potem obrócił się do mnie i kontynuował to co robił, zaczął mnie bić po twarzy ale szybko tego pożałował bo dostał z liścia id Nick'a.

- Nie rozumiesz co się do ciebie mówi idioto? - Zapytał Nick z wkurwieniem - Naprawdę jesteś taki tępy czy tylko udajesz? -

Harry sie tylko na niego popatrzył i nic nie powiedział, widać było że się przestraszył Nick nigdy tak mu nie zrobił.

❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️🍂❤️

Hej to dopiero pierwszy rozdział ale mam nadzieję że sie spodoba , jeśli zauważyliście błędy ortograficzne to przepraszam ale pisze szybko i dlatego zapraszam was na mój profil gdzie są jeszcze dwie książki o nicku i charlim. Rozdział drugi pojawi się jutro a jak na razie życzę wam miłego/miłej nocy/dnia❤️❤️😘😘

Paaaaa👋👋👋