Heloł, witam ponownie w tym przecudownyn ArtBooku ( wyczujcie tą ironię )
Jak mam być szczera to serio zaczynam widzieć jakiś postęp w moich pracach. Owszem cieniowanie nadal wygląda bardzo amatorsko, ale uwierzcie serio nad tym pracuje XD
Tak czy inaczej oto dzisiejsza praca :
Znowu mamy do czynienia z moją nową OC ( swoją drogą wątpię by kogoś to interesowało, ale może kiedyś napisze o niej coś więcej )
Ogólnie chyba nie ma tragedii poza spojrzeniem... teoretycznie miało być szalone ale w rezultacie wygląda jakby była zjarana
No i cieniowanie kaptura w trzecim szkicu, ale tak to chyba jakiś postęp jest.Ocena ---- - >