Zaczęło się od jednej rany,
przyniosła spokój na chwilę.
Później druga i trzecia,
z czasem robiłem to co chwilę.Ulga trwała niewiele,
ale jednak była.
To dziwne uczucie,
pamiętam je do dzisiaj.Nawet nie wiem, kiedy,
to mnie uzależniło.
Na szczęście ktoś mi podał rękę,
i uzależnienie się skończyło.