Prolog

435 11 1
                                    

Minął już miesiąc od wszystkich tragicznych wydarzeń. Ciotka Yusuf'a mieszka w mojej rezydencji. Łamie wszystkie moje zasady. Ale coś się zmieniło. Staram się nie patrzeć na nią, nie rozmawiać z nią. Zbliżają się wakacje, będę miał urlop. Całe 24 godziny spędzać z nią w jednym domu. Równie dobrze mógłbym ją wywalić, ale nie ma sensu. Yusuf by cierpiał. Ona jest w tej rezydencji dla niego. Wszystko robię dla Yusuf'a. Codziennie wpajałem sobie to do głowy. Dalej przed oczami mam obraz umierającego Yusuf'a, wiem co to stracić rodziców w tym wieku. Yusuf ma mnie i ma ciotkę. Zawsze może na mnie liczyć na ciotkę chyba też.

3 miesiące później
Zaczął się mój urlop. Ciotka już mnie nie unika. Dostałem telefon od Nedima że Aksak chce się spotkać.
Dla mnie jeszcze lepiej. Nie będę musiał siedzieć w domu z ciotką Yusuf'a. Wyszedłem z domu i wsiadłem do samochodu. Kierowca zawiózł mnie na miejsce spotkania. Aksaka nie było. Czekałem, Czekałem. Zbliżała się już 20, zobaczyłem czarny samochód. Po chwili wysiadł aksak. Ni stąd ni zowąd po prostu do mnie strzelił i dodał.
- Następna będzie twoja ukochana.
Zostawił mnie samego i odjechał. Ostatnimi siłami wstałem i zadzwoniłem po Nedima, przyjechał po mnie po czym odwiózł do domu

Słowa Które Odmieniły Moje Życie || SehYam ||Onde as histórias ganham vida. Descobre agora