Wołanie Halta z daleka: Will, szybko!
Will: *z prędkością światła pędzi do chatki, wpada do środka dysząc ciężko
Will: Co się dzieję?
Halt, Gilan i Crowley: *siedzą spokojnie przy stole jak gdyby nic
Will: Co jest? Skoro wszystko w porządku, to dlaczego mnie wołałeś Halt?
Halt: Sprawdzałem jak prędko się zjawisz, zwiadowca zawsze musi być czujny. Ale skoro już tutaj jesteś, to możesz zaparzyć nam kawy
Will: *wzdycha ciężko