FIFTH CHAPTER

194 12 0
                                    

*Perspektywa Zayn'a*

Nie wiem co sie ze mną dzieje, cały czas myślę o Megan. Niby znam ją tylko z sms-ów i z Twittera, ale coś mnie do niej ciągnie. Jakby jakaś niewidzialny magnes. Chociaz nigdy jej nie widziałem* to myślę że jest piękna wyobrażam sobie jak będzie wyglądało nasze pierwsze spotkanie. Powiedziałem, znaczy napisałem jej o sobie naprawde dużo, raczej kązda fanka skapnęła byc sie że to "ja" myślę że większość z nich coś tam wie na mój temat np. że boję się wody, czy mam trzy siostry, albo nawet że pochodzę z Londynu, mieszkałem w Bradford itp. ale nie ważne. Co dziwne nie mogę się na niczym skupić...
-Ej Zayn! Sluchasz?-Harry zamchał mi ręką przed oczami
-Co? Co mówiłeś?- spytałem szybko
-Pytałem się z kim cały czas piszesz te sms-y?
-Nooo... z Megan-odpowiedziałem
-Jaką znowu Megan?-tym razem Tommo zaczął mówić
-no z taką dziewczyną...
-Tyle to chyba wiem... Kiedy sie poznaliście? Ile razy się widzieliście? Byliście już razem na randce?-Harry zaczął swój pytaniotok* więc musiałem mu przerwać...
-hazza...-zacząłem-nie spotkałem się z nią ani razu, nawet nie wiem jak wygląda
-co?!-wszyscy spojrzeli na mnie zdziwieni
-No tak
-to skąd ją znasz?
-na twitterze w jednym wpisie napisała swój numer, nie wiem chyba komuś podawała, no i napisałem raz i zaczeliśmy naszą znajomość-popatrzyłem na nich, wszyscy mieli zdziwione miny
-och... stary ale ona wie że ty to "Zayn Malik"? Tak?-zapytał Daddy
-chyba... nie wiem
-a wiesz cokolwiek? Ja myśle że poprostu ma dużo hajsu i jest jakąś rozpieszczoną małolatą, która udaje że nie wie kim jesteś...-znowu hazza zaczął swoją wypowiedz i tak jak poprzednio mu przerwałem
-wiem o niej naprawde dużo
-na przykład?
-wiem że ma 17 lat jej nazwisko to Calder, gdy miała 14 lat jej mama zginęła w wypasku samochodowym, wpadła w poślizg na wiadukcie i dlatego teraz Megan panicznie boi się jeździć samochodem po wszelkich rodzajów mostach-powiedziałem to trzęszącym się, nierównym, wściekłym głosem-ma trójke rodzeństwa, gdy zginęła jej matka jej brat miał 7 miesięcy. I wiesz co... nie nie znam jej i co z tego?! Znam jej historie!! Jak byś się czuł gdybyś w wieku 14 lat stracił matke i jeszcze musiał wychować małego brata!!! Wiesz ona naprawde miała straszne dzieciństwo! Sama ze starszym o rok bratem wychowała siebie, brata i siostre, bo jej ojca nigdy nie ma w domu! Ludzie gdy ją poznają mówią że jest dziwna, bo ubiera się na czarno, albo jej nie szanują przez to że czasem jest nie miła.-zacząłem wrzeszczeć, a w moich oczach pojawiły się łzy wściekłości**-Ale to nie jest prawda, ona poprostu ma dosyć!!! Przychodzi do domu po szkole, gotuje, idzie po brata do przedszkola, wraca z nim, daje mu jeść, później idzie z nim po siostre, gdy już mały zaśnie ona musi zrobić lekcje, posprzątać i gdy wszystko skończy jest tak wykończona że od razu idzie spać... jest wykończona-dokończyłem swoją wypowiedz łamiącym głosem, pełnym wspólczucia. Spojrzałem na chłopaków, wszyscy siedzieli zamyśleni patrząc w jeden punkt z otwartymi buziami.
-wiesz co zayn?-niall zapytał sie cicho
-hmm?
-powinieneś jej pomóc-uśmiechnął sie lekko
-wiem to...i mam zamiar to zrobić
-to... nie wiem. Zadzwoń do niej-zaproponował-tom***
-Nie moge
-co? Dlaczego?
-bo obiecałem... dobra chłopaki, zbieram sie późno jest
-Już?-spytał daddy
-jest druga w nocy liam
-co?! Już?! ...Dobra leć
-no pa-usłyszałem jeszcze odpowiedz i wyszedłem
********************
*Pytaniotok-coś jak słowotok, nie wiem czy istnieje takie słowo ale ja używam tego określenia
**Zayn był zdenerwowany i oczy mu sie zaszkliły bo opowiadał coś smutnego
***Louis Tomlinson-tommo-tom
*Info*
Przewinęłam troche czas żeby to było troche fajniejsze

Mam nadzieje że się spodoba, troche nad tym siedziałam :)
Buźki :* Meg

The internet friends II z.m [zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz