Jestem Kasia i mam 12 lat. Z pozoru jestem miła i nie szkodliwa... Ale to tylko pozory... Na codzień w szkole usmiecham sie i sie smieje z przyjaciółmi, ale gdy wracam do domu wszystko sie zmienia... Nie mam ochoty spotykać sie i pisać z osobami z którymi w szkole tak dobrze sie bawiłam. Nikt nie wie o tym wszystkim, gdyz jestem osobą bardzo skrytą w sobie i nie lubie mówić o swoich uczuciach. Przed kazdym ukrywam to że mam ochote sie do niego przytulić i wypłakać...