Chciałam przetrwać ostatni rok studiów bez rzucania się w oczy. Zakończyć w końcu te wyzwiska,spojrzenia i zostać lekarzem. Ale wtedy pojawił się on... Jedno jego spojrzenie o wiedziałam, że przepadałam. To miałoby być tylko zastępstwo na jeden semestr. Mój przyjaciel dziekan tego uniwersytetu poprosił mnie o wykładanie prawa dla studentów z ostatniego roku. Wchodząc na salę pierwszego dnia zobaczyłem ją... Jej oczy tak niebieskiego,tak intensywne... to już po mnie.