"Weszła do kuchni. [...] W końcu miała czuć się jak u siebie. Było tam okno, takie jak u nich, tylko większe. Przez zatłuszczoną szybę widziała jedynie odrapaną ścianę sąsiedniej kamienicy. Wpatrywała się w czerwone cegły wyobrażając sobie, że za nimi siedzą ludzie, szczęśliwi ludzie."
1 part