- Moon likes me Ongoing
- Reads 1,248
- Votes 64
- Parts 31
- Time 3h 7m
Alison źle wspomina swoje dzieciństwo. Po morderstwie jej rodziców przyrzeka zemstę. Zrobi wszystko aby jej plan wszedł w życie. Jednak pewien chłopak staje jej na drodze. Razem nie wiedząc jaka przyszłość ich połączyła prowadzą śledztwo. Odkrywają straszliwą prawdę. Kłopoty Nancy i jej męża odciskają piętno na Alison, co powoduje wyrzuty sumienia. Alison nie mogąca dłużej wytrzymać popełnia błąd, który kosztował ją zbyt dużo. Tracąc wolność zadaje sobie pytanie: Kim jest dla mnie Colin? Zmuszona do wykonywania nowych poleceń ma problemy z prawem. UWAGA Znajdują się tutaj wulgarne słowa, oraz opisane morderstwa. Jeśli krew przyprawia cię o mdłości nie czytaj! - Przez Ciemność Ongoing
- Reads 171
- Votes 27
- Parts 5
- Time 30m
Urokliwa, niewielka miejscowość u wybrzeży słonecznej Hiszpanii. Wąskie uliczki, dające schronienie przed skwarem (i wścibskim wzrokiem lokalnej policji). W jednej z kolorowych kamieniczek rozkwita właśnie rodzinny interes. Turyści opalający się na tutejszych, pięknych plażach nie spodziewają się, że w tym raju na ziemi, już wkrótce, rozpocznie się największa seria przestępstw w historii całego półwyspu Iberyjskiego. - Little white lies Ongoing
- Reads 336
- Votes 39
- Parts 5
- Time 32m
Wielka moc w nieodpowiednich rękach może okazać się zagrożeniem dla całej ludzkości... dlatego właśnie trzeba jej strzec Co się stanie z Eliksirem? Kto wygra tą " wojnę o nieśmiertelność"? - The New Sherlock Holmes Ongoing
- Reads 10
- Votes 1
- Parts 1
- Time 8m
Błyskotliwy detektyw i jego przystojny przyjaciel razem rozwiązują zagadki kryminalne. Są partnerami od kiedy sięgają pamięcią. Na pierwszy rzut oka zupełne przeciwieństwa. Jeden z nich to kobieciarz, nie stroniący od dobrych trunków i gier kasynowych. Drugi to bardziej typ introwertyka i inteligentnego domatora. Podczas gdy jeden z nich uwielbia podróże i przygody, drugi wolałby zacisze swojego gabinetu wypełnionego książkami i tylko okazjonalne wyjścia aby zbadać miejsca zbrodni. Czy zaufają właściwym ludziom? Czy w ogóle mogą ufać komukolwiek. Każda tajemnica ma swoje drugie dno, ale także rozwiązanie. Z takimi przestępcami jeszcze nikt nie miał od czynienia. To może być ich najdłuższa ale zarazem najtrudniejsza sprawa. Czyje życia są w niebezpieczeństwie? Ilu ludzi zostanie skrzywdzonych zanim przestępcy zostaną powstrzymani? A czas ucieka... Uwaga: główna postać jest tylko inspirowana Sherlock'iem Holmes'em - Ziemia 2.0 Ongoing
- Reads 7
- Votes 0
- Parts 2
- Time 11m
Futurystyczna powieść w klimatach cyberpunkowych. - [FNAF] Odcienie Śmierci: Nieszczęsna Pizzeria Ongoing
- Reads 544
- Votes 41
- Parts 2
- Time 15m
Czy zastanawiałeś się kiedyś, drogi czytelniku, jakby wszystko wyglądało, gdyby potoczyło się zupełnie inaczej? Jak ważna byłaby decyzja, którą podjąłeś wieczorem, o ile cenniejszy byłby twój odmienny wybór podczas odpowiadania na pytanie przyjaciela? Jak wiadomo, ludzki umysł nie ma granic. Są tylko pozorne linie, podświadomie blokujące twoją zdolność do wyobrażania sobie przeróżnych rzeczy. Dlatego teraz zamknij oczy, odpręż się i zadaj sobie to pytanie. „Co by było, gdyby...?" Książka ta przedstawia perypetie młodych ludzi, którzy, nim całkowicie zdążyli nacieszyć się życiem, wylądowali w tytułowej „Nieszczęsnej Pizzerii". Każdy z nich miał inną przeszłość, własne, niekiedy mroczne, sekrety, rodzinę... zdarzało się, że zostawał sam, ale brnął przez wszystko dalej. Bo musiał, bo jego misja na tym świecie nie została jeszcze ukończona. Czyżbyś już znalazł odpowiedź na frustrujące cię pytanie? W takim razie pozwól, że sama zadam ci jeszcze jedno. Co by było, gdyby animatroniki ze sławnej gry Scotta Cawthona, „Five Nights at Freddy's", zamiast przerażającymi robotami, byłyby robotami do złudzenia przypominających ludzi? Gdyby potrafiły one czuć, tak jak zwyczajni ludzie? Po prawdzie... nadal byli ludźmi. Przynajmniej w połowie. Ale o tym wiedzieli tylko oni sami, a także przerażeni strażnicy, którzy, ze względu na te wybryki natury, po kilku dniach opuszczali teren placówki i już nigdy więcej tam nie wracali. Różne postacie, odmienne charaktery. Jak ze sobą wytrzymują, jakie sekrety skrywa mrok, okalający zewsząd radosny, z pozoru, budynek? Tego możecie dowiedzieć się w tej książce. [Fabuła całkowicie odbiega od oryginału, toteż nie zlinczujcie mnie za jakiekolwiek odejścia od niej. Jest to moja fikcja z tą różnicą, iż pizzeria oraz animatroniki wzorowane są na tych z oryginalnej gry.] - Martwe Dusze { Eldarya Fan Fiction } Ongoing
- Reads 93
- Votes 4
- Parts 1
- Time 16m
"Już księżyc zgasł, zapadła noc, sen zmorzył mą laleczkę. Więc oczka zmruż i zaśnij już, opowiem ci bajeczkę. Więc oczka zmruż i zaśnij już. Opowiem... ci... bajeczkę..." Dzień 172, rok - prawdopodobnie - czwarty od pierwszego przejścia; Czwarty miesiąc po przybyciu do Kwatery... Ile minęło od ostatniego Koszmaru? Nie tak dawno powiedziałabym "chyba coś z cztery lata". Mimo to nadal się boję, a spokój nocy przerywa głuchy krzyk pełen bólu. Potem przechodzi powoli w spazmatyczny szloch i - w końcu - w ciche łkanie. Zamykam oczy i widzę czerwone ślepia wodzące za każdym - najmniejszym nawet - ruchem, czuję na karku jego oddech i niewyobrażalny wręcz lęk. Kim są? Nie mam pojęcia. Ani ja, ani Miiko. Nawet przemądrzały Adreien odsyła nas z kwitkiem każdego dnia, gdy przychodzimy. Nie ważne, ja z kolejnym widzeniem, Aimee z nowymi informacjami, czy nękana tym jednym Koszmarem - moim Koszmarem - Sophie. Wszystkie nas odsyła, mimo, że doskonale wie, jak to się kończy... Jak zawsze się to kończy. Według Leiftana, było ich kilkoro... Każde z nich z bagażem. Przeróżnych, odmiennych jedna od drugiej historii i doświadczeń, myśli, odczuć, przyzwyczajeń i emocji; każde z nich - inne, choć wszystkie łączyło jedno. Byli to Oni - ukochani jeszcze nim przyszli na ten świat przez samą Oracle. Każde z nich naznaczone śmiercią jeszcze w łonie i na niedługo po narodzeniu. Spotkać się mieli po wieluset latach raz jeszcze. W jednym tylko celu... by wrócić tam, skąd przyszli - w niebyt. I zabrać ze sobą Nas - to nowe, nieświadome jeszcze niczego pokolenie. Skraść nam nasze dusze. Martwe Dusze. - Uciekaj [ONE SHOT] Ongoing
- Reads 7
- Votes 0
- Parts 1
- Time 5m
„Musiała uciekać i uciekać, chować się, zmieniać miejsce, kłamać, wymyślać tysiąc nowych imion, a potem znowu uciekać. Zawsze w końcu trafiali na jej trop, nigdzie nie dane jej było zatrzymać się na dłużej. Tak było i tym razem." Opowiadanie zainspirowane obrazem E. Hoppera „Pokój hotelowy" . Wkrótce dostępne także w języku angielskim.
You are seeing 15 of 15 results