Forget about me

Por Kamsontoja

940K 21.5K 8.5K

-Znów musiałeś wszystko zniszczyć Chris- mówię patrząc na niego z furią w oczach. -Taaak? A co niby takiego... Más

Prolog
Rodział I
Rozdział II
Rozdział III
Rozdział IV
Rozdział V
Rozdział VI
Rozdział VII
Rozdział VIII
Rozdział IX
Rozdział X
Rozdział XI
Rozdział XII
Rozdział XIII
Rozdział XIV
Rozdział XV
Rozdział XVI
Rozdział XVII
Rozdział XVIII
Rozdział XIX
Rozdział XX
Rozdział XXI
Rozdział XXII
Rozdział XXIII
Rozdział XXIV
Rozdział XXV
Rozdział XXVI
Rozdział XXVII
Rozdział XXVIII
Rozdział XXIX
Rozdział XXX
Rozdział XXXI
Rozdział XXXII
Rozdział XXXIII
Rozdział XXXIV
Rozdział XXXV
Rozdział XXXVI
Rozdział XXXV
Rozdział XXXVI
Rozdział XXXVII
Rozdział XXXVIII
Rozdział XXXIX
Rozdział XL
Rozdział XLI
Rozdział XLII
Rozdział XLIII
Rozdział XLIV
Rozdział XLV
Rozdział XLVI
Rozdział XLVII
Rozdział XLVIII
Rozdział XLIX
Rozdział L
Rozdział LI
Rozdział +
Informacja
INFO

Epilog

14.4K 237 38
Por Kamsontoja

Dwa miesiące później.

-Mam nadzieje że będziesz na siebie uważać kochanie- szepcze mi do ucha Alice tuląc mnie do siebie i płacząc.

-Będę uważać, shhh nie płacz. Tak musiało być, będziesz mnie odwiedzać- całuje jej głowę i sama czuje jak uraniam łzy.

-Ale Ty będziesz w Francji, to jest tak cholernie daleko- zanosi się płaczem a ja czuje jak mnie rozrywa od środka.

-Alice, pamiętaj że zawsze jesteś i będziesz moją najlepszą i jedyną przyjaciółką. Dalej będę traktować Cię jak moją siostrę której niestety nie mam. Kocham Cię i nie przestane, nie rozdzieli nas nawet głupia odległość- ścieram jej łzy z oczu i jeszcze raz całuje w czoło.

-Ty też na zawsze będziesz moją kochaną przyjaciółką, nie zapomnę o Tobie nigdy. Tylko proszę, przyjeżdżaj do mnie często. Ja jak tylko będę mogła to też kupię bilet i przylecę do Ciebie- uśmiecha się i przytula mnie jeszcze jeden raz.

Odsuwam się od niej i podchodzę do Liama. Po jego minie widzę, że też nie chce abym wyleciała. Lecz muszę, bo inaczej nie poukładam sobie w życiu.

-Uważaj na siebie i Ethana. Mam nadzieje że po jakimś czasie do nas wrócisz. Rozumiem Cię dlaczego wylatujesz lecz pamiętaj. Zawsze masz przyjaciół, którzy w każdej sytuacji Ci pomogą- przytula mnie i składa buziaka na czubku mojej głowy.

Kiedy słyszę głos że zaraz mój samolot wylatuje oddalam się od moich przyjaciół. Macham im na pożegnanie choć ledwo ich widzę. Uczucia przejęły władzę i teraz płacze jak bóbr.

Będąc już w samolocie siadam na swoje miejsce i zaczynam patrzeć przez okienko.

Gdybym nie weszła w takie relacje z Chrisem nie cierpiałabym. Lecz miłości się nie wybiera, przychodzi sama w najmniej odpowiednim czasie. I nie zawsze jest to dobry wybór, tak jak w moim przypadku.

Mam nadzieje że poukładam sobie życie na nowo. I jakoś wyleczę się z tego bólu spowodowanego przez Chrisa. Kocham go dalej, ale zranił mnie tak że to już nie jest wybaczalne.

Z takimi właśnie myślami zasypiam na ramieniu mojego kuzyna.

***************************************
Kochani to koniec opowieści. Cieszę się że to opowiadanie ma już prawie 10k. Oczywiście będzie więcej opowiadań i już za niedługo ukaże się kolejne na moim profilu.

Dziękuje wam za to że jednak tak dużo ludzi czytało to opowiadanie. Jestem przeszczęśliwa.

Kocham Was!
Do następnego!
Buziaki!

Seguir leyendo

También te gustarán

281K 10.9K 35
William Edevane, świeżo upieczony młody miliarder z wpływowej rodziny próbuje utrzymać swoją pozycję. Jednak jego burzliwa dotychczas reputacja go wy...
7.2K 207 37
Tess to dziewczyna, która przez przeprowadzkę zaczyna swoją przygodę w nowym liceum. Poznaje tam przyjaciół... i Aarona - chłopaka z naprzeciwka któr...
16.9K 1.2K 23
Miłości nie da się zdefiniować. Musisz tego doświadczyć aby to zrozumieć. Harry i Louis są tego doskonałym przykładem. Ten pierwszy, pod każdym wzglę...
119K 9.5K 40
Willow to 21- letnia studentka sztuki, która na co dzień prowadzi spokojne życie i póki co, nie zamierzała tego zmieniać. Wszystko jednak obraca się...