No siema
Witam was z nowym z rozdzialikiem. Mam na dzieję że się podobało bo... mi w sumie bardzo, jakby... MINHYUK BĘDZIE ŻYŁ JEZU KAMIEŃ MI SPADŁ Z SERCA i w sumie to chyba jemu trochę też.
Nie znana jest data kolejnego rozdziału, autorka dalej ma trochę problemów ze wzrokiem i nie wie, w ile czasu się wyrobi. Niemniej jednak myślę, że tak jak zwykle możemy się spodziewać rozdziału za dwa tygodnie, ale to tylko spekulacje z mojej strony. Dam znać, kiedy wejdzie nowy epizod na Webtoon i kiedy się pojawi u mnie tutaj w książce jak zwykle na mojej tablicy.
Mam nadzieję, że trochę wam poprawił ten rozdział humory pomimo tego, że wielu z was musiało wrócić z powrotem do szkoły... w trakcie pandemii ;v;
Nie jestem fanką przesadnego przejmowania się to sprawą. Wolę generalnie aby media trochę przestały kłapać byle gównem na ten temat i żeby znowu nie zatrzymywać gospodarki bo nasz kraj po prostu tego nie pociągnie... ale... kazanie wracać dzieciakom do szkoły w czasie kiedy liczba zakażeń znowu zaczęła wzrastać? I te absurdalne zasady typu "w klasie nie trzeba nosić maseczek" jakby... serio? Rząd myśli, że wirus boi się wejść do klasy bo dostanie linijką po łapach? Jakby no nie życie tak nie działa XD (i żeby nie było, rozumiem, że nie da się maseczki nosić przez cały czas spędzany w szkole ale na pewno istnieje wiele innych, lepszych rozwiązań które mogłyby zadziałać w tej kwestii)
Tak czy siak, trzymajcie się kochani. Nie wpadajcie w wielką panikę ale też uważajcie na siebie i ten jeden raz nie moczcie papieru toaletowego i nie rzucajcie nim aż przyklei się do sufitu.
Miłego wieczoru robaczki, bierzcie witaminy i dezynfekujcie/myjcie często rączki!
09.09.2020