Zabawa [Ereri Omegaverse] ZAK...

By EreriRirenLove

114K 7.8K 3K

- Czasem ciężko pogodzić się z odwrotnością losu... To się chyba karma nazywa ( Charakter postaci został zmie... More

Charakter...
Nowy
Rygor
Poprawa?
Nietypowo
Refleksja
Błąd...
Problem
Decyzja
Strach
Powrót
Zgoda
Sen
Rozmowa
Interpretacja okładki
Niezgoda
Tajemnica
Ból...
Śmierć
Szpital
Podejrzenie
Dyktafon
Wyznanie...
Spokój
Szok
Moc
Opowieść
Powód
Kradzież
Kryształ
Zadanie
Perspektywa
Treningi
Kraj
Bronya
Prawda
Uczucie
Randka
Poranek
Plany
Życie

Druga

5.5K 313 290
By EreriRirenLove

Po tym, jak Eren wyszedł z domu, Carla zadzwoniła do swojego męża, który obecnie był w delegacji. 

- Eh... Grisha... Nie radzę sobie z Erenem... - wyznała od razu po tym jak odebrał.

- Jak to? Stało się coś? - zapytał.

- Tak... Jest coraz gorszy... Zrywa się z lekcji... Nie uczy się, odzywa się do mnie wulgarnie... Nie zwraca uwagi na to co mu mówię... Traktuje mnie jak przedmiot... Jak swój osobisty przedmiot... Właśnie wyszedł z domu i nie powiedział gdzie idzie... Martwię się... Zawsze kiedy jesteś w domu udaje kochające dziecko... Ale kiedy tylko przekroczysz próg dom i wyjdziesz, zaczyna pokazywać swoje coraz to gorsze oblicze... Nie chciałam ci mówić o jego zachowaniu, ponieważ myślałam, że się zmieni... Że dam sobie z nim radę... Ale nie udało mi się... Kochanie, proszę, zrezygnuj z tych delegacji, wypłata się zmniejszy... Ale przynajmniej codziennie będziesz w domu i będziesz mógł go pilnować... - skończyła mówić.

- ... Zrobię wszystko co w mojej mocy kochanie... Postawię tego gówniarza do pionu... Zanim tak się stanie, muszę cię o coś poprosić... Nagrywaj każdą rozmowę z Erenem... Każdą... Później mi to wyślij, a gdy przyjadę zajmę się nim tak jak ojciec powinien...

- Mhm... Wróć szybko...

***

Eren czekał na blond włosom omegę, kiedy ją zobaczył uśmiechnął się do niej. Pocałował ją w dłoń na powitanie.

- Witam piękną panią - uśmiechnął się szarmancko. - Muszę powiedzieć ci coś z głębi mojego serca...

- Ah tak? Chcesz mi coś powiedzieć Eren?... - zatrzepotała swoimi doklejanymi rzęsami. Patrzyli sobie w oczy, jednak omega nie spodziewała się tego, co chce jej powiedzieć przystojny Afla.

- Posłuchaj... Wszystkie chwile, które razem spędziliśmy... Wszystkie słowa, które ci powiedziałem... Każda nasza wiadomość... Każe miłe słówko, które ci mówiłem... Wszystko to, co dla ciebie do tego czasu zrobiłem...  Było dlatego, że- przerwała mu.

- Tak, wiem... Ja też cię kocham Eren... Nie musisz dokańczać, bo i tak wiem co chcesz mi powiedzieć... - stanęła na palcach, już chciała go pocałować, ale poczuła palec na swoich ustach.

- Daj mi skończyć... - trochę się zirytował. - To wszystko robiłem dla zabawy... Nie mam ochoty dłużej udawać, że bardzo mi na tobie zależy... Robiłem to, bo mi się nudziło, lubię łamać serca pięknych omeg, robić im nadzieję, tylko po to aby zobaczyć ich załamanie, kiedy powiem dlaczego to wszystko mówiłem i robiłem - odsunął się. -  Narka - rzucił beznamiętnie. Minął ją idąc przed siebie. - Popłacz sobie, płacz to lekarstwo na wszystko 

Eren zostawił załamaną omegę samą. Zabolało ją to, jednak postanowiła, że kiedyś się na nim zemści. Oboje poszli w przeciwnych kierunkach. 

Eren dalej chodził sobie po parku. Zobaczył w oddali czarnowłosego chłopaka, który idzie sobie spacerkiem ze swoich psem. Husky. Pies był duży i zadbany, a jego oczy były jaskrawoniebieskie. Mogło by się wydawać, że jaki pies, taki właściciel. Patrząc na tą dwójkę, można by rzec, że ich charakter jest na równym poziomie i praktycznie niczym się nie różni.

Zielonooki Alfa na początku pomyślał, że to Beta, ale jego uroda była zbyt delikatna, taka Omegowa. Im bliżej siebie byli, tym pewniejszy był Eren, że to omega. 

- Cześć piękny - zaczął Eren. Czarnowłosy popatrzył na niego. Widać było, że nie ma ochoty rozmawiać. Husky zaczął być niespokojny. Omega nie odpowiedział na zaczepkę Alfy. - Nie bocz się tak śliczny

- Mamy szukasz? - rzucił po czym go minął. Eren oglądnął się za nim.

,, karzeł'' pomyślał po czym poszedł w kierunku swojego domu.













8

Continue Reading

You'll Also Like

53.8K 3.6K 12
jak możesz być idealny, skoro nosisz maskę? * Omegaverse Eren x Levi
3.9K 301 9
Izuku ma 20 lat, żeby zarobić se kasę w tych trudnych czasach poszedł na kase w żabce. Nie chce tej pracy ale ma z tego jakiekolwiek zyski więc zost...
97.9K 3K 45
Współczesna opowieść o kopciuszku, w której książę okazał się być diabłem. On był samotnikiem, socjopatą i mordercą. Ona była tylko służącą w jego do...
34.1K 1.5K 19
Izuku Midorya w wieku 5 lat został porwany przez watahę ognia i lodu, której przywódca jest Shoto Todoroki. Izuku ledwo trzyma się na nogach przez ek...