Szczęśliwego Nowego Roku! (do każdego z osobna) Mam nadzieję, że będziesz kochać siebie, wyrażać własne zdanie, dbać o swoje ciało oraz psychikę, jeść dużo i żyć tak jak chcesz. Kocham Cię ❤️❤️❤️
Nie wiem, ile osób tutaj teraz jest i ile osób przeczyta to do końca, but let's get it~~
STRESUJĘ SIĘ W CH KK KCKSKCKA
Miałam spore problemy z Wattpadem, nie mogłam nic edytować, publikować etc, dodatkowo Wattpad do mnie pisał i blokował zdjęcia w pracach, które były ustawione na prywatne i nic na nich nie było lmao. No ale w końcu mogę dodawać, chociaż przesuwanie rozdziałów i ich podwajanie, to dalej XDDD szkoda słów.
Chciałam się pożegnać, bo jak widzicie, tylko ta notka jest dostępna. Te opowiadanie mam teoretycznie prawie skończone, jest masa rozdziałów, których nie widzieli nawet moi starsi czytelnicy z 2018 roku, ale zdecydowałam, że nie będę tego publikować. Nie czuję się z tą pracą dobrze. Nie chcę jej na moim profilu i wolę ją usunąć sprzed oczu.
Jak patrzę na kanały chłopaków i to co napisałam, to mam ochotę zapaść się pod ziemię. Nie czuję tego czegoś, nie mówi mi to "to jest to, co chcesz pisać i pokazywać ludziom". W internecie teraz lata sporo hejtu na Karolinę, Karinę, ludzie biorą strony Marek/Kamerzysta. Ich filmy to um no dno dna. Czasami coś włączę, ale mam tyle zaległych filmów, że to hit. Jakby no nie przemawia do mnie ta przemoc etc.
Nie mam ochoty ich oglądać, nie chcę być częścią tego całego "KxK". Dla mnie to było zwykłe shipowanie, ale z tego co widzę w internecie, to zamieniło się to z niewinnego shipu, w coś, dla czego ludzie żyją. Boli mnie to, że niektórzy są tak into KxK, że nie mogą psychicznie pojąć, że to mogłoby nie być prawdziwe i to ich boli. Nie róbcie sobie takiej krzywdy ))):
Wypisywanie też "To Twoja wina Karolina", "Marek ogarnij się", "Oboje się zajebcie" etc etc??? Stop błagam. To się robi chore. Przemoc słowna w internecie nie jest okej, nawet jeżeli pisze się to do osoby, która jest sławna. Trzeba mieć naprawdę duży problem ze sobą, żeby kogoś tak krzywdzić, bo jakiś ship nie wypalił. Nie róbcie tak.
Kiedyś może wstawię to na jakąś inną witrynę, ale teraz daję sobie z tym spokój. Jeżeli ktoś będzie chciał jakiś rozdział, to mogę mu go przesłać na pv (@shirotaekook na mess). Nie ma problemu. Na razie to znika, zostawię tę notkę na 2 tygodnie i dodam pracę na prywatne.Dziękuję za każde wyświetlenie (ponad 300k :0), gwiazdkę, komentarz, mnóstwo wiadomości na pv, bycia ze mną te dwa lata i bycia ze mną dalej (bo z profilu nie odchodzę, możecie też śledzić moje inne prace). Nadal można też dołączyć do grupy łyżek na messengerze albo do pisania shotów.
[miejsce na hejt jak ktoś chce]
Dziękuję Wam z całego serca, to była ciężka decyzja :(( myślałam o tym już od 2 miesięcy i skoro mamy nowy rok, to chcę coś skończyć, aby zacząć coś innego. Nie byłabym w zgodzie sama ze sobą, gdyby ta praca tutaj została.
Miłego roku, będę tęsknić ❤️😔 love y'all, dziękuję za miłe wspomnienia, będę pamiętać 💜✨