Pewnego pięknego słonecznego dnia, nasz drogi Slenderman zaprosił swą rezydencję na jacht.
I wlasnie tego pięknego dnia...
/Masky/ *Hmm, a może by tak... popchnąć...
Tobiego...
Do...
Woby...
Hehe...😏*
/Toby/ Palala palala płynie sobie re zy den cja...
/Masky/ *Spycha Tobiego z jachtu do wody*
/Toby/ Masky ty kutfo jebana ty.
/Masky/ Ups... przypadek. 😁