Widziałem go wiele razy wcześniej, ale wtedy zobaczyłem go naprawdę po raz pierwszy. Hinata Shoyo, człowiek, który potrafi latać. Patrzyłem na niego...
"Ach Saki, gdybyś widział jak teraz grzeszę, nie wybaczyłbyś mi..."
Dwóch dojrzałych chłopaków, jedna miłość i jedna sytuacja która zmienia wszystko...
Czuł teraz tylko pustkę, nic więcej. Ani smutku, ani radości. Kompletnie nic. Patrzył przed siebie i tyle. Z jego oczu leciały łzy, sam nie wie nawet...