↷ ꒰🍶꒱
(❁)
Ja:
Wiedziałeś o wszystkim,
prawda?
Ja:
Wiedziałeś o tym
pieprzonym wypadku
i nic mi nie powiedziałeś?
Wonie🐢:
To nie moja sprawa Minhyuk
Wonie🐢:
Nie mogłem ci niczego
powiedzieć
Wonie🐢:
Zobowiązuje mnie
tajemnica klanu
Ja:
Co ty pieprzysz?
Ja:
Jaki klan?
Ja:
Skąd wy się znacie w ogóle?
Wonie🐢:
Wszyscy znaliśmy się
od podstawówki i przyjaźniliśmy
Ja:
Dalej się wszyscy
odzywacie?
Wonie🐢:
Między innymi
Wonie🐢:
Nie możemy od tak zerwać
kontaktu, jesteśmy klanem
Ja:
Aha
Wonie🐢:
W ogóle to wiem od Jooheona jak potraktowałeś Kihyuna
Wonie🐢:
Wstydź się człowieku
Ja:
O co ci chodzi?
Wonie🐢:
Zostawiłeś go debilu.
Powiedziałeś, że musisz to przemyśleć, tylko co ty chcesz przemyśleć? On ci zaufał gamoniu
Wonie🐢:
Otworzył się i pokochał, a ty zwiałeś jak zwykły tchórz
Ja:
Czego oczekujesz ode mnie?
To za dużo informacji
Wonie🐢:
Oczekuje, że ruszysz łbem i odpowiesz sobie na pytanie co od niego oczekujesz
Wonie🐢:
Kochasz go?
Ja:
Ale....
Wonie🐢:
Pytam, czy go kochasz
Ja:
Kocham go, naprawdę
go kocham
Ja:
Tylko boję się, że zrobię coś nie tak lub powiem coś złego i znowu zadzieję mu się krzywda. Że będzie między nami jakaś niezręczna chwila i nie będę wiedział co zrobić.
Ja:
Nie zasługuje na niego
Ja:
Zadziała mu się ogromna krzywda i gdybym tylko mógł, to dorwał bym tego frajera, który mu to zrobił i zakopał żywcem.
Wonie🐢:
Myślisz, że takim zachowaniem
mu pomagasz?
Wonie🐢:
On znowu został sam
Minhyuk
Wonie🐢:
Pewnie myśli, że jest nic
nie warty, tak jak wtedy
Wonie🐢:
Ostrzegam cię, że jeśli mu się pogorszy to zafunduje ci
prawdziwy horror show
Wonie🐢:
To mój przyjaciel i mimo
wszystko jego dobro jest
dla mnie ważne
Ja:
To co mam zrobić?
Wonie🐢:
Idź do niego napisz,
i to szybko
Ja:
Myślisz, że mi wybaczy?
Wonie🐢:
Mam nadzieję
Wonie🐢:
Kwiaty mu kup czy coś,
byle tylko zadziałało