lester : przepraszam, chciałem tylko powiedzieć, że bardzo podobają mi się twoje zdjęcia.
spaniel : za co przepraszasz? i dziękuję, miło mi.
lester : sam nie wiem, może akurat nie mogłabyś pisać i.. przeszkadzałbym ci?
spaniel : jestem chłopakiem, wybacz. i nie przeszkadzasz. właściwie rzadko kiedy cokolwiek robię.
lester : ow, głupia pomyłka. jak masz na imię?
spaniel : jestem dan, a ty?
lester : phil
spaniel : świetnie. co robisz phil?
lester : zastanawiam sie nad kupnem obiektywu i myślę, czy mógłbyś mi pomóc? jesteś w tym świetny
spaniel : nie za bardzo to widzę, moje zdjęcia robione są telefonem
lester : chyba zartujesz???
spaniel : nie
lester : woah...
spaniel : dzieki dzieki, staram sie, chociaż najczęściej sa to po prostu moje zbędne uczucia.
lester : ciekawisz mnie, dan
spaniel : niepokoisz mnie, phil
lester : haha
spaniel : nie widze w tym nic zabawnego
spaniel : twoje zdjecia również sa sliczne! widze Londyn.
lester : tak, mieszkam tam i bardzo ci dziekuje
lester : a ty? skąd jesteś?
spaniel : Nottingham
lester : super, to.. nie daleko! zawsze mógłbyś mieszkać w Australii
spaniel : bardzo chciałbym ją odwiedzić, ale obawiam sie, że różnica akcentu jest niesamowita
lester : tu masz rację, mój przyjaciel pochodzi z Sydney
lester : rozmowy z nim sa po prostu sztuką
spaniel : Phil, wybacz, ale muszę isc. to akurat wazne. napisze potem
lester : oh nie ma problemu, papa Dan