więc utknęłam
pomiędzy prawdziwym szczęściem, a ludzkim złudzeniem
i utknęłam
wśród nocnych podróży łapiąc ostatnie nadzieje jako zdobycz wartą najwięcej
i wciąż czuję wiatr na skórze mego karku
słyszę woń jego szeptu
czyste wariactwo
pachnie jak nasz ostatni sen
w którym wciąż śnię
magią uśpiona
utknęłam więc
a ze mną
cisza