Magnus online
Sam online
Amir online
Alex online
Zasraniec online
Annabeth najmądrzejsza
Magnus:No elo!Nie chcę być nie miły,ale...kim jest ten zasraniec XD?
Annabeth najmądrzejsza:No...zgadnij:P
Magnus:Niech pomyślę...Percy?;D
Annabeth najmądrzejsza:TAK!:)
Zasraniec:A ty co?Niby taka najmądrzejsza?
Annabeth najmądrzejsza:Tak zobacz sobie pseudo?:D
Zasraniec:To przez to co ci wczoraj powiedziałem?
Alex:No właśnie ominęło mnie coś ciekawego?
Zasraniec:Nie za bardzo przez cały wieczór wczoraj Annabeth na mnie wrzeszczała jaki to ze mnie chuj i w sumie...to prawie doszło do rękoczynów,ale już jest między nami OK:)Prawda Ann?:)
Annabeth najmądrzejsza:Hmm...chyba można tak powiedzieć...
Alex:A co u was Sam?Amir?
Amir:A już dobrze przegadaliśmy to:)
Zasraniec:Mam nadzieję,że nie jak ja i Annabeth?!:P
Sam:NIE!My jesteśmy pacyfistami...
Magnus:Serio?Nie pamiętam żebyś się hamowała,kiedy przyłożyłaś mi miecz do tchawicy...ale spk:D
Sam:Zwykle jestem pacyfistką...przynajmniej przy narzeczonym:D
Amir:Czy ja czegoś nwm?
Sam:Nie nie już wczoraj wszystko ci powiedziałam:)
Alex:Czyli..co?Znowu jesteście razem?;)Siostruniu?
Sam:Tak!
Amir:Tak!I niedługo planujemy ślub!Wszyscy jesteście zaproszeni!
Zasraniec:Ja też?
Annabeth najmądrzejsza:Nie zostawiam cię w domu:D
Zasraniec:Ahm po wczorajszej nocy mi wystarczy...
Magnus:( ͡° ͜ʖ ͡°)
Alex: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Annabeth najmądrzejsza:Nie to nie tak jak myślicie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Amir:AAa!Wystarczy tych lennich!!!( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam:Dobra na prawdę starczy!A teraz na serio zapraszamy wszystkich na wesele!
Alex:A koczkiego też?
Sam:Raczej nie...
Amir:Ale to twój ojciec on musi być zaproszony:D
Koczki online
Koczki:Co muszę?Nic nie muszę wszystko mogę!
Amir:Dzień dobry:)
Koczki:Amir a skad ty tu?Jaki wpierdlo:DDD
Amir offline
Sam:TATO!!!!
Koczki offline
Magnus:Trafieni...zatopieni.
Magnus offline
Sam offlie
Annabeth najmądrzejsza:Gdzie idziecie?!Nie zostawiajcie mnie samej z*gulp* NIM!
Zasraniec:No nareszcie sami,a teraz chodź podejdź bliżejj!!:)
Annaebth najmądrzejsza:PRZYPOMINAM CI O CZYM ROZMAWIALIŚMY
Zasraniec:Tsatsa pamiętam...nie wkurwiać Ateny:(
Annabeth najmądrzejsza:NO WŁAŚNIE!:)
Zasraniec offline
Annabeth offline
Koniec!Nie mam weny,więc tak trochę słaby ten rozdział,ale mam nadzieję,że i tak wam się podoba:)Jeśli tak to:skomentujcie i zagłosujcie!!!!
Pozdrawiam was wszystkich serdecznie Klara1222!!!:*