Daddy Where Are You(Zakończon...

By Niallerowa13

147K 4.7K 331

Druga część tej wspaniałej opowieści More

Rozdział 1
Rozdział 2
Info
Rozdział 3
Pytanie
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 7
Nominacja ♥
Ważne ♥♥
Rozdział 8
Rozdział 9
Pytania do bohaterów cz 2
Rozdział 10
Rozdział 11
Nowa książka
Urodziny Nialla
Podziękowania
This Town
Rozdział 12
Rozdział 13
To nie rozdział
Informacja
Rozdział 14
Bardzo ważna notka
Rozdział 15
pytanie
16
Notka
17
18
19
20
Powiadomienie
Okładka
Pomocy
Informacja
Rozdział 21
To nie rozdział. To informacja
Rozdził 22
Rozdział 23
Wypowiedz
Rozdział 24
3 część
Rozdział 25
Informacja
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Notka
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Nowa książka
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Rozdział 56
Rozdział 57
Rozdział 58
Rozdział 59
Rozdział 60
Rozdział 61
Rozdział 62
Życzenia
Pytania Do Bohaterów
Nie rozdział
Rozdział 63
It's My Life
Epilog

Rozdział 6

3.1K 106 2
By Niallerowa13

Nie sprawdzony !!

Melissa

- No widzisz córeczko tatuś od kilku dni się nie odzywa. Mamusia nie wie co się dzieje- Powiedziałam głaszcząc ją po policzku

Tak to prawda. Niall od kilku dni się do mnie nie odzywa. Nie wiem co się dzieję. Zaczynam się martwić.

Nagle usłyszałam dźwięk dzwonka. Westchnęłam i poszłam sprawdzić kto przyszedł

Otworzyłam drzwi, ale nikogo nie zauważyłam. Dopiero, gdy chciałam zamknąć drzwi dostrzegłam jakąś karteczkę leżącą na mojej wycieraczce. Podniosłam ją i rozwinęłam

Jest pewien ktoś, kto jest w panience bardzo, ale to bardzo zakochany. Dlatego jeżeli ma pani dzisiaj czas to chciałbym się z panią zobaczyć dzisiaj o dwudziestej w parku. Mam nadzieję, że pani przyjdzie :)
Czekam na panią ;)

Dobra to jest mega dziwne ... Kto mądry mówi mi na pani i zostawia przed moim domem kartkę i różę ??

Podniosłam kwiata z ziemi. Kręcąc głową weszłam do domu.

- Kto to??- Celline stanęła obok mnie.

- Otworzyłam drzwi, ale nikogo nie było. Zastałam tylko tą różę i ten liścik

- Pokaż mi go- Podałam dziewczynie kartkę. Blondynka uśmiechnęła się do mnie.

- Zamierzasz tam iść??

- Nie wiem .... nie mam z kim zostawić małej

- Ja i mój przyjaciel się nią zaopiekujemy- Włożyłam różę do wazonu

- Przyjaciel??. Harry o nim wie ??

- Umm ... wie- Czyżby Celline coś przede mną ukrywała??

- Czy Ty coś przede mną ukrywasz??

- Nie, a dlaczego pytasz??

- Gdy pokazałam Ci liścik, to się do mnie uśmiechnęłaś, a teraz, gdy zapytałam Ci się o to, czy Harry o nim wie to dziwnie mi odpowiedziałaś

- Normalnie Ci odpowiedziałam, a co do liściku to poprostu cieszę się, że moja przyjaciółka ma takie powodzenie u chłopaków- Zaśmiałam się

- Możesz sobie być z tym swoim przyjacielem, bo ja nigdzie nie idę

- Co??, ale idź, będziesz się przynajmniej świetnie bawić- Zdziwiło mnie jej zachowanie

- Czy Ty coś wiesz??

- Absolutnie nic

- To dlaczego zachowujesz się tak... Dziwnie??- Zapytałam

- Nie zachowuje się dziwnie, tylko mówię Ci, że ja i Ha ... to znaczy mój przyjaciel się nią zajmiemy

- O co tutaj chodzi??

- O nic, tylko idź na te spotkanie proszę

- Dlaczego Ci tak bardzo zależy co??. Czy Ty zdradzasz Harrego??- Zapytałam prosto z mostu

- Nie ...- I wyszła. Ja pierdziele zraniłam własną przyjaciółkę. Westchnęłam i udałam się do pokoju. Wchodząc usłyszałam melodyjkę z mojego telefonu. No tak ktoś mi napisał

Niall ♥: Musisz mi pomóc

Me: Jak miło, że zechciałeś się do mnie w końcu odezwać

Niall ♥: Przepraszam, ale teraz potrzebuję Twojej pomocy

Me: Jakiej??

Niall ♥: Czy tak mogę iść??

Me: Gdzie Ty chcesz iść w takim stroju??

Niall ♥: Nie ważne powiedz mi tak czy nie???

Me: Do jasnej cholery dowiem się co tu jest grane??

Niall ♥: Czyli jednak nie :(

Me: Nie wiem, gdzie Ty chcesz iść, ale dobra może być

Niall ♥: To o co mnie pytałaś??

Me: O co Wam wszystkim chodzi??. Ja dzisiaj dostałam róże i kartkę, że ktoś mnie bardzo, ale to bardzo kocha i, że chce się ze mną dzisiaj o dwudziestej spotkać w parku. Celline wygania mnie na to spotkanie, gdy ja jej powiedziałam, że nie idę, bo nie mam z kim zostawić Emilly, to mi powiedziała, że ona i jej przyjaciel się nią zajmą. A gdy pokazałam jej liścik to się do mnie uśmiechnęła. Ty mi teraz wyjeżdżasz z tym garniakiem. A ja nadal nie wiem, gdzie Ty się wybierasz i w jakim celu

Niall ♥: Skarbie idź na to spotkanie

Me No co Ty też???

Niall ♥: Kocham Cię. Muszę iść

Me: Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie ....

Me: Niall !!. Wracaj tu słyszysz ??

Me: Nienawidzę Cię

Odłożyłam telefon i poszłam do pokoju  Celline. Chce ją przeprosić za moje zachowanie, no ale co innego mogłam pomyśleć ??. No przepraszam bardzo wszyscy są dzisiaj jacyś tajemniczy, nie wiem o co wszystkim chodzi

Drzwi od pokoju blondynki były zamknięte. Zapukałam lekko w nie. Nie usłyszałam żadnej odpowiedzi, dlatego też nacisnęłam na klamkę i weszłam do środka

Celline leżała na łóżku plecami do mnie. Podeszłam do niej i zajęłam miejsce obok dziewczyny

- Celline przepraszam Cię za to pytanie, ale kurcze wszyscy są dzisiaj dziwni, nie wiem co jest grane, a uwierz mi chcę się dowiedzieć co się dzieję

- To nie musiałaś mnie oskarżać od razu o zdradę

- Przepraszam, tak bardzo przepraszam. Żałuję tego naprawdę- Dziewczyna usiadła  i się we mnie wtuliła

- A pójdziesz na to spotkanie??

- Pójdę, tylko to mi się wydaje jakieś dziwne. Przed chwilą pisałam z Niallem. Pytał mi się, czy może iść gdzieś ubrany w garnitur. Niestety nie dowiedziałam się, gdzie idzie, a jak mu powiedziałam o tym spotkaniu, to sam kazał mi iść

- No widzisz. Jeżeli Twój chłopak każe Ci iść na spotkanie, to wiedz, że coś się dzieje

- Czy on mnie zdradza??- Spojrzałam w jej zielone oczy

- Co Ty masz dzisiaj z tym zdradzaniem co??. Daj sobie już z tym spokój. Niall Cię nie zdradza

- To po co mu jest garnitur ??

- Może ma jakieś spotkanie ??

- To nawet by mi o tym nie powiedział??

- Słuchaj nie odpowiada się pytaniem na pytanie. Może nie mógł Ci o tym powiedzieć??. Na razie o tym nie myśl, tylko pomyśl o swoim dzisiejszym spotkaniu

- Taa z osobą, której nie znam- Celline pokręciła głową

- Czasami zastanawiam się czy, aby na pewno jesteś moją przyjaciółką

*****

- No, a ta ??- Pokazałam jej niebieską sukienkę

- Załóż tą od Nialla

- Tą białą, która sięga mi do kolan ??

- Tak właśnie tą- Wyciągnęłam ją z szafy

- Ale ona jest na wyjątkowe okazje

- A dzisiaj to co jest jak nie wyjątkowa okazja ??- Westchnęłam, bo nadal nie byłam pewna co do tego spotkania

- Celline ja chyba nigdzie nie idę

- Idziesz i bez dyskusji. Dalej leć się przebierz, a ja Ci zaraz zrobię fryzurę- Zrezygnowana udałam się do łazienki. Wzięłam szybki prysznic, po czym założyłam na siebie tą sukienkę

Niall nie będzie zadowolony

- No, a teraz siadaj. Zrobię Ci coś z tymi Twoimi włosami

- Jak myślisz kim może być ten nieznajomy, który się we mnie podkochuje ??

- Nie wiem, ale sądzę, że musi być niezłym ciachem

- Ja nie chce, żadnego ciacha, ja chcę poprostu Niall'a

- Ej piękna ktoś Ci dzwoni- Ciella podała mi telefon. Na ekranie widniało imię mojego chłopaka

- Tak ??

- Chciałbym życzyć Ci miłej zabawy

- To samo mogę powiedzieć Tobie. Miłej zabawy Niall

- Czy Ty jesteś zazdrosna ??- Zaśmiałam się z jego słów

- O co, że idziesz na jakieś spotkanie Bóg wie jakie ??

- Powodzenia- Nie zdążyłam nic powiedzieć, bo Niall się rozłączył

- On chyba naprawdę kogoś ma

- Tak ma

- Kogo ??- Zapytałam

- Ciebie, a teraz idź bo się spóźnisz- Westchnęłam. Wstałam i pocałowałam ją w policzek

- Dzięki za śliczne loki, które mi zrobiłaś

- Baw się dobrze- Uśmiechnęłam się do niej

Wzięłam torebeczkę i schowałam do niej wszystkie potrzebne rzeczy. Zeszłam do hallu i tam założyłam baletki. Otworzyłam drzwi i wyszłam na dwór

Można było odczuć lekki chłód. Skierowałam się do parku

Z każdym krokiem moje serce biło coraz szybciej. Gdy dochodziłam nikogo nie zauważyłam

Dopiero, gdy podeszłam bliżej mogłam dostrzec osobę, która była odwrócona do mnie tyłem

Nagle ten ktoś odwrócił się w moją stronę

Wtedy właśnie zrozumiałam wszystko ....

***
Obiecałam ??
Obiecałam
Mam nadzieję, że rozdział się Wam spodoba
Roxy

Continue Reading

You'll Also Like

28.3K 1.1K 40
Dziewczyna, która została wychowana w adopcyjnej rodzinie, wyrasta na dojrzałą, piękną kobietę. Po śmierci obojga rodziców sprzedała swój rodzinny do...
364K 7.4K 22
"Każdy ma osobę, której nie potrafi skreślić. Bez wględu na to ile bólu i cierpienia zadała nam ta osoba."
138K 4K 32
Los często płata nam figle, szczególnie dzieją się wtedy rzeczy niezrozumiałe dla nas. Emily z pozoru cicha i niewidoczna dziewczyna w szkole będzie...
185K 3.3K 30
„- mam challenge, wy będziecie razem bo bardzo do siebie pasujecie, a ja będę z kimś kogo mi wybierzecie. Kto pierwszy się w sobie zakocha, przegrywa...