Horror z 2016 r.
Maria strasznie przeżywa odejście syna. Ciągle obwinia się o jego śmierć, i nie może ruszyć do przodu. Pomagają jej mąż i córka, ale kobieta jest niewzruszona. Pewnego dnia udaje się do hinduskiej świątyni, aby pożegnać się ze swoim zmarłym dzieckiem. Niestety przy okazji otwiera drzwi, które miały pozostać na zawsze zamknięte.
Cóż, oglądałam ten film dzisiaj. Jest to nowy film, z tego roku. Moim zdaniem jest on dobry, może niespecjalnie straszny, ale mi się podobał :) Polecam!