Love is Brutal

By bookswithlovkaa

14.8K 586 294

20-letni motocyklista który jest mordercą, od 2 lat upatrzył sobie 16-letnią dziewczynę Hazel Wilson. Scarfac... More

Playlista i Postacie Poglądowe
Prolog
Poranek
,,Do I wanna know?"
Idealna
Skąd on...?
Nieznany numer
Canelle...
Dlaczego?
Co ty rob... Hazel!
Przyjaźń?
Radio
Pocałunek
Okno
Criminal
Dom
Pełnia

Spotkanie

881 31 27
By bookswithlovkaa

H.W.

Gdy odsłoniłam rolety zbladłam. Stał tam Scarface. Wyglądał na wściekłego, a w rękach trzymał orzechy... Chwila co? Orzechy? Nieważne.

Przecież dopiero co uciekłam od niego, dostał po jajach, a już stał cały zregenerowany przed moim domem. Nie wiedziałam co robić. Szybko zasunęłam spowrotem roletę z nadzieją, że mnie nie widział i podbiegłam do łóżka. Uwziął się na mnie?

Po kilku minutach kiedy już miałam wstać i zobaczyć czy nadal tam jest usłyszałam przychodzenie wiadomości. Odrazu sięgnęłam telefon i spojrzałam na treść wiadomości.

Od: S.
Ile mam jeszcze czekać? Chciałbym spotkanie teraz... A nie "chciałbym" tylko chcę. Masz się ze mną spotkać, Canelle.

S. Scarface. Musiał jednak grzebać w moim telefonie. Nie skomentowałam tego.

To są chyba jakieś durne żarty. Nie spotkam się z nim ale... Ja muszę to zrobić wybrałam między spotkaniem, a zabiciem. Sama sobie to zrobiłam. Usłyszałam kolejną wiadomość. Popatrzyłam na telefon.

Od: S.
Nie chowaj się, widzę cię.
Masz 5 minut na ogarnięcie.

No to już po mnie. Pomyślmy, czy wyjście z mordercą może się źle skończyć? Nie zaprzecze.

Poszłam do szafy i wyjęłam jakąś losową dłuższą bluzę. Założyłam ją sprawnie i włożyłam do kieszeni telefon. Wyszłam wolno z pokoju i skierowałam się do wyjścia. Zamknęłam oczywiście dom i też włożyłam klucz do tylnej kieszeni spodni. Byłam gotowa tylko czy to nie był najgorszy wybór mojego życia?

Stał tak samo, w tym samym miejscu. Podeszłam do niego najwolniej jak mogłam i ustałam obok.

- Canelle, pamiętaj, że igrasz z mordercą -Powiedział jeszcze chłodniejszym głosem niż wcześniej.- Mogę zrobić wszystko co chcę.

No napewno. W życiu nie widziałam osoby z tak wybujanym ego.

- Czego ode mnie chcesz? -Unikałam jego wzroku za wszelką cenę.- Dlaczego wybrałeś akurat mnie?

Widziałam jak cicho próbował przełknąć ślinę. Bingo. Czyli to jego słaba strona. Ja nią jestem?

- Chcę ciebie. -Jego głos tak nagle złagodniał, a oczy nie wyglądały na takie straszne. To było akurat sło- co?

- W jakim sensie mnie?

Wzruszył ramionami i poszedł przed siebie.

- Chodź ze mną -Mruknął cicho i zatrzymał się aby spojrzeć na mnie.

Kiwnęłam delikatnie głową. Muszę się na to zgadzać. Muszę się zgadzać na wszystko inaczej umrę.
Poszedłam do niego i zaczęłam iść obok niego. Mężczyzna milczał, a ja po prostu szłam obok niego. Zachowywał się jakby potrzebował towarzystwa ale no dlaczego ja?

Wreszcie po kilku minutach raczył się odezwać:

- Hazel, posłuchaj mnie -Spojrzał na mnie.- Nie musisz się bać, nie zrobię ci krzywdy.

I mówi to morderca który zabił kilkanaście osób. Parsknęłam cicho śmiechem.

- Jesteś mordercą, jak niby mam ci zaufać i wierzyć, że niby nie zrobisz mi krzywdy? -Odwzajemniłam jego wzrok.

- Po prostu, nie zrobię ci krzywdy.

Odwróciłam wzrok i zaczęłam iść dalej już milcząc. Chłopak cicho nudził coś pod nosem ale nie mogłam nic wyczytać ze słów. Nagle zaśpiewał tak żebym słyszała. Znam tą piosenkę...

- Apl.de.ap from the Philippines.
Live and direct, rocking this scene -Hm... Ma piękny głos co do śpiewania.- Breaking on down for the B-boys. And B-girls waiting to do they thing.

Czy on chciał żebym zaśpiewała zaraz dalej? To ,,Pump it" od The Black Eyed Pea's. Znam tą piosenkę na pamięć.

- Pump it, louder come on. Don't stop, and keep it goin' -Spojrzałam na niego.- Do it, let's get it on. Move it!

Odwzajemnił mój wzrok. Przełknęła cicho ślinę.

- Come on, baby, do it -Spojrzał na mnie prosząco. Odwróciłam od niego wzrok. I pociągnęłam piosenkę dalej.

- La-da-dee-da-da-dee-da -Wiedziałam, że się uśmiechnął.- On the stere-ere-ere-ere-o.

Uśmiechałam się w duchu bo naprawdę kochałam tą piosenkę całym sercem. Zaśpiewałam dalej:

- Let those speakers blow your mind.

Popatrzyłam na niego, a kącik moich ust się podniósł. Chłopak tak jak mówiłam uśmiechał się.

- Blow my mind, baby -Zaśpiewał dalej.

- Just let it go, let it go. Here we go. -Śpiewałam dalej i patrzyłam w jego gorzkie oczy.

- La-da-dee-da-da-dee-da.

- Come on, yeah

Nasze głosy w tym momencie złączyły się w jedną całość.

- On the radi-adi-adi-adi-o. The system's gonna feel so fi-i-i-i-i-i-ine.

- I'm fine, yeah, I'm fine and you? -Wcinał się idealnie w rytm piosenki.

- Pump it, louder, Pump it, louder, Pump it, louder, Pump it, louder, Pump it, louder, Pump it, louder -Śpiewał to tak idealnie.

- And say, "Oh-oh, oh-oh" Say, "Oh-oh, oh-oh" Yo, yo Turn up the radio. -Zaśpiewaliśmy w tym samym momencie, zabrzmiało to naprawdę ładnie.

- Blast your stereo Right now uhh This joint is fizzlin' It's sizzlin' Right. -Dokończyliśmy razem, a w jego oczach coś zabłysło.

To brzmiało nieziemsko. Uśmiechnęłam się szerzej, a mężczyzna to odwzajemniał. Poszliśmy dalej, a potem...

Continue Reading

You'll Also Like

117K 7.9K 27
Mason Crawford myślał, że po ostatnim, ciężkim sezonie, w którym jego drużyna przegrała finał Pucharu Stanleya nic gorszego nie może się stać. W końc...
90.1K 6.3K 9
Po aresztowaniu Remo wszystko, w co wierzyła Lucy Graves, okazało się paskudnym kłamstwem. Za rozkazem matki wyjeżdża z Filadelfii, aby plotki na jej...
175K 5.3K 23
"Każdy z nas potrzebuje sekretnego życia." Osiemnastoletnia Madeline West uchodzi za dziewczynę, która nie boi się wyrazić swojego zdania, a tym b...
373K 33.5K 18
Historia Molly McCann i Aresa Hogana - spin-off dwóch dylogii: "Reguł pożądania" i "Związanych układem". Ostrzeżenie: Książka zawiera treści skierowa...