𝙊𝙣𝙚 𝘾𝙝𝙖𝙣𝙘𝙚 || 𝙎𝙤𝙣...

theblue_blurr tarafından

445 64 40

Po powrocie do domu, do Zielonego Wzgórza (Green Hills), Sonic wreszcie mógł odpocząć od całej tej ciężkiej i... Daha Fazla

2. Coś jest nie tak
3. Czas uciekać!
4. Zagubiony Fałszywiec

1. Zawsze raźniej w grupie

152 19 8
theblue_blurr tarafından

Sonic's pov

Kolejny piękny poranek w Green Hills.. Pomyślałem biorąc kolejnego chili doga do ręki.

Spoglądałem na wschodzące słońce zza jeziorkiem, siedząc na piasku i zajadając się pysznymi chili dogami od mojej przyjaciółki Amy.

Od całego wydarzenia z pryzmatem mineły dwa miesiące, od tamtej pory nieustannie Eggman nas atakuje, próbując jakoś wydobyć od nas informacje co się stało z pryzmatem. Naszczęście Shadow zabrał go poza nasz świat i teraz nic mu nie grozi. Już nikt nigdy nie przejmie władze nad kryształami. Tak myśle...
Ale Nine obiecał że będzie żył w swoim małym świecie i nikogo już nie zaatakuje.
— Tęsknie za tobą Nine.. — Powiedziałem sam do siebie, biorąc kolejnego chili doga.
Moje uszy lekko opadły, gdy wspominałem piękne chwile z moimi przyjaciółmi z innych wymiar.
— Sonic? — Rzeknął ktoś zza moich pleców.
Od razu odróciłem głowę spoglądając do tyłu. Był to Tails, który ledwo chyba wstał na nogi, wyglądał na niewyspanego.
— Oh, witaj Tails. Co cię tu sprowadza przyjacielu? —  Uśmiechnąłem się w jego stronę.
Usiadł obok mnie ziewając.
— Co ty tu robisz tak wcześnie rano? — Zapytał, przecierając oczy.
— Euhhhhm.. A tak po prostu, nie mogłem w nocy spać więc, zrobiłem poranny bieg po całym Green Hills, a potem zatrzymałem się tutaj. Akurat Amy też nie spała więc przyniosła mi te cudowne własnej roboty chili dogiiiiiiiiii! — Oznajmiłem, biorąc kęs mojej ulubionej potrawy.
— Oh, no to super, hah! — Zachichotał, również spoglądając na słońce.
Siedzieliśmy tak w ciszy oglądając piękne widoki.
Po niecałych 5 minutach, usłyszałem głos Amy.
— Witajcie koochani! — Powiedziała, trzymając koc w ręku.
Spojrzałem w jej stronę szczęśliwy. Zauważyłem jeszcze Knucklesa i Rouge.
— Witajcie przyjaciele! — Rzeknąłem.
Wszyscy dosiadli się do nas, zaczynając jakąś gadke. Akurat nie byłem w temacie hah.

Po chwili, natchneła mnie myśl by porozmawiać z nimi o całym wydarzeniu z pryzmatem paradoksu.
— Słuchajcie! — Przerwałem im romowe przez co wzrok wszystkich przeniosło się na mnie.
— Mam coś wam do powiedzenia co ukrywałem przed wami dosyć długo.. — Odparłem trochę bojąc się to powiedzieć.
— Co takiego? — Zapytał z zaciekawieniem Knuckles.
Momentalnie umilkłem. Z jednej strony, pragnąłem, by moi przyjaciele wiedzieli o tym co się wydarzyło, ale z drugiej strony.. Bałem się jak zareagują.
Przełknąłem głośno ślinę, otwierając powoli usta.
— Noooo.. Uuuhm... Boooo.. Tak jakbyyy... — Nagle moją wypowiedź przerwał wielki huk niedaleko nas.
Wszyscy gwałtownie spojrzeli w stronę drzew i skał.
— Chyba jajogłowy znowu atakuje. — Oznajmiła Rouge.
— Ale tak wcześnie rano? — Odparła Amy.
Wstałem zostawiając swój talerz chili dogów na kocu.
— No cóż... Czeka nas robota moi drodzy! — Uśmiechnąłem się zadziornie, pocierając nos  odruchowo palcem.
Wszyscy wstali i razem wyruszyliśmy w stronę podejrzanego huku..

_________

HEYO KOCHANIIIIIII!
Tak tak. Mam zamiar pisać Sonic Prime, dalszą część po sezonie 3, bc why not, haha!
Robię to dla was bo wiem, że ten koniec w Sonic Prime był taki niewyjaśniony i wgl...
No cóż.. Będziecie mieli przy okazji co czytać. Mam już cały plan na to obmyślony, tak byście byli zadowoleni :>> 💕❤️

Okumaya devam et

Bunları da Beğeneceksin

252K 10.9K 72
Związek między kruchą uczennicą a twardym mężczyzną. Czy to się uda? Zapraszam do czytania!(¬‿¬)
263K 5.6K 28
Mia ma 17 lat i smutną przeszłość. Kiedy raz poszła biegać, złapał i porwał ją nieznajomy męzczyzna. Mia wiedziała że stałoby się to prędzej czy późn...
38.7K 2.8K 91
- Boże Felix, ja nie wierzę, on na pewno kocha Hyunjin'a - powiedział płaczliwie. - Jisung oszalałeś!? - krzyknął. - Cicho bądź na górze siedzi reszt...
103K 6.7K 196
Jestem tylko tłumaczem :3 Bycie elitarną nianią jest proste: chronić podopiecznego, przestrzegać zasad i nie przywiązywać się emocjonalnie. Łatwiej p...