Weales city to spokojne miasto w którym nic nigdy sie nie działo, w świecie dorosłych. U nastolatków toczyły sie rzeczy nie z tej ziemi imprezy, papierosy, alkochol, narkotyki, nielegalne walki. Nikt nic nie wiedział nikt nic nie słyszał każdy udawał jakby to było miasto idealne. Piękne domy, okolica jak z bajki, idealne rodziny, drużyna footbollowa która wygrywała co rok mistrzostwa, cheerliderki które swoimi układami powalały wszystkich, miasto marzeń idealne na spacerki z psem. Miasto z piękną rzeką i lasami, jednak jedna dzielnica psuła cały urok Weales to była ulica Mileestown, która nie tylko widokiem odstraszała ale i także zapachem, zawsze pachniało tam papierosami, śmieciami i zgniła rybą. Tam właśnie odbywają sie wszystkie nielegalne rzeczy.
8lat temu ulica Mileestown nie istniała, powstała przez ludzi nazywanymi marginesami społecznymi, każdy zły ruch i trafiałeś do tej dzielnicy żeby nie psuć dobrego imienia Weales.
W domach nie było zazwyczaj okien albo były zbite deskami śmieci tarzały się po ulicach, bezdomne zwierzęta błąkały się po ulicy, za dnia ani jednej duszy, w nocy każdy wychodził do barów a bardziej spelun.
Teraz Weales to największa zagadka.