Dobra ogółem to straciłam wene, później miałam egzaminy, a na końcu to w ogóle zapimniałam, że coś tu pisze... Także ten... Xd
Teraz sobie przypomniałam i jakby jak to zobaczyłam to myślałam, że się porzygam.
Ogółem błędów w cholere dużo, wgl pisałam to jakimś slangiem kosmitów, całość chujowo napisana i tak trochę bardzo cringe niektóre fragmenty xd.
Więc usunęłam i postanowiłam, że poprawie co jest i będę pisać resztę.
Przez poprawie mam na myśli nie tylko błędy, ale ogl napiszę na podstawie tego, co mam i zachowam tylko te fragmenty co mi się podobają.
To co jednak pozostaje nie zmienne i jest to raczej rzadkie w imaginach, to skupianie się na przedstawiniu postaci i jej życia na początku, i początek shipu jakoś w połowie... Bo tak xd. Nie wiem czy tylko mi się to podoba i czy nie jest uciążliwe dla czytających, więc możecie napisać w komentarzach...
Także powracam i sorka tych co im obiecałam napisać, ale jak jeszcze tu jesteście to tym razem ogarnę moją wenę (i denną pamięć lol), i postaram się to napisać.
A jak was nie ma to i tak napiszę...
Więc... Pa, buziaki😘
Miśka💜