jjg
naprawdę nie masz zamiaru mi powiedzieć, o co chodzi?
kth
przez poprzednie 2h Ci tłumaczyłem, że o nic
jjg
więc czemu byłeś taki podminowany?
kth
samo mi przejdzie
nie możesz być na każde moje skinienie, gdy nie mam humoru
jjg
a co jeśli tego chcę?
kth
zobaczysz, jak pojawi się ktoś inny, zmienisz zdanie
jjg
co masz na myśli?
kth
oboje wiemy, że jak sobie znajdziesz kogoś, kogo pokochasz, to już nie będziesz mnie traktował tak, jak teraz
jjg
co Ty gadasz? nigdy nie będziesz dla mnie mniej ważny, niż w tym momencie
czemu tak nagle zacząłeś się nad tym zastanawiać?
kth
kiedy napisałeś, że chciałbyś w końcu stworzyć jakiś szczęśliwy związek, zdałem sobie sprawę, że już nie będzie między nami tak jak teraz
wiesz, znajdziesz kogoś, kto znajdzie się u Ciebie na pierwszym miejscu, kto stanie się dla Ciebie najważniejszy
jjg
boisz się, że mógłbym się od Ciebie odsunąć, bo nagle pojawi się ktoś, kogo pokocham?
Tae, nawet tak nie myśl
nie wyobrażam sobie któregoś dnia tak zwyczajnie przestać się Tobą opiekować, pocieszać Cię, rozmawiać godzinami, czy pisać o zupełnych głupotach
nie chcę, żeby kiedykolwiek było Cię mniej w moim życiu, wiesz?
kth
skąd wiesz, co będzie w przyszłości?
jjg
nie wiem, ale jestem pewien, że nigdy nie będę umiał Cię zostawić, czy nagle odsunąć od siebie
jesteś dla mnie zbyt ważny i nie ma opcji, żeby ktoś to zmienił
kto
też jesteś dla mnie ważny i sam nie wiem co przyszło mi do głowy...
bo to nie tak, że ja nie chcę, żebyś sobie kogoś znalazł, po prostu nie chciałbym, żeby między nami coś się zepsuło
jjg
o to możesz być spokojny, uwierz mi
kth
Guk, masz chwilę?
jjg
mam
kth
mogę do Ciebie zadzwonić? chciałbym Cię przeprosić za te moje humorki
jjg
przecież nie musisz mnie przepraszać
ale do rozmowy z Tobą nie musisz mnie namawiać
≈×≈×≈×≈×≈