Każdy z was przynajmniej raz w życiu usłyszał jakąś bajkę.
Może była to historia opowiedziana przez mamę przed snem albo miejscowa legenda.
A może była to opowieść przeczytana w jednej ze starych ksiąg twojej babci.
Baśń ta pewnie zawierała piękny morał. Gdy się ją czytało uśmiech sam się cisnął na usta, a leciutkie rumieńce skakały po policzkach.
W ten krótki utwór zapewne zagłębiały się osoby, których nuda i trwoga dosięgały w godzinach wieczornych.
Ja dzisiaj też chciałbym wam opowiedzieć pewną bajkę.
Nazywam się Kim Taehyung,
a to historia o tym jak słońce pokochało księżyc .
Księżyc który się chował za każdym razem jak wstawało i wyłaniał się gdy go nie było.
_______________________________________
a/n
Chciałbym zaznaczyć ze jest to moja pierwsza książka i trochę sie stresuje pisząc ja więc powodzenia dla mnie!
Muszę jeszcze znałeźć osobę do pomocy z korektą. Dobrej nocy/dnia! <3