Iga
I-my idziemy do pokoju twojego, okej?
J-no idźcie
poszliśmy do pokoju
O-według ciebie oni do siebie pasują?
I-właśnie miałam ci mówić musim ich spiknąć
O-jak
I-pójdziesz do najmniejszego pokoju w tym domu czyli pokój gdzie będą do siebie przytuleni bo to pokój gdzie miały być rzeczy do sprzątania ale ich tam nie ma bo dzisjaj sprzątałam i je zaniosłam gdzie indziej tam jest tak ciasno że na 10000procent będą się dotykać
O-okej ale co ja mam tam robić
I-wejdziesz i będziesz udawała że boli cię noga a jak coś to w chowanego się bawimy
O-super ten plan
I-idziemy
Kacper
siedzimy sobie i kończymy oglądać film, chwile później słyszymy krzyk Oli, pobiegliśmy tam ja podeszłem do Oli a Julka stała oparta o futrynę, po chwili Ola wybiegła a Iga popchneła Julę do środka i zamkneła drzwi Julka znalazła się w moich ramionach ponieważ ten pokoik jest strasznie mały naszę spojrzenia się spotkały i dzieliło nas pare milimetrów zaczołem się zbliżąc i złączyłem naszę usta w pocałunek