ROZDZIAŁ I las pasztetos

15 2 0
                                    

Nieopodal lasu, gdzie żyło gówno z tarasu, mieszkał Twój stary El Primo.(jak coś nie gram w ta grę) Lubił wpieprzać pasztet z dzika. Była to jego ulubiona potrawa. Nagle usłyszał szelest liści. Nie uwierzył co zobaczył. Widział masujących się majestatycznych ludzi. Myślał, że się porzyga. Następnego dnia usłyszał kolejny szelest. Okazało się, że to meksykanie. Powiedział: nosz kurwa, jebane jelenie, ruchają się w środku lasu. Bezwstydniki, ale cuż, taki żywot.

KONIEC 1 CZĘŚCI

NIEOPODAL lasuTempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang