Rozdział 1

3K 92 10
                                    

-Hej Bety. I co nadal chodzisz z Davidem?

-Nie rzuciłam go.

-Czemu? Przecież byliście taką ładną parą, co było z,nim nie tak,że musiałaś z nim zerwać?

-Nie mów mi o nim! Przyłapałam go jak obściskiwał się z Merry. W czym ona jest lepsza ode mnie? W czym!?

-W niczym,po prostu ona... jakby ci to powiedzieć... jest puszczalska,pewnie go omotała,a później owinęła go sobie wokół paluszka.

-No dobra. Było i się skończyło, a widziałaś tego bruneta w kręconych lokach i grzywką? On jest taki sexi!

-Jakieś szczegóły?

-Ma czarny plecak z białym napisem ,, Adidas '' . Jak on miał na imię?

-Kris?

Nie,nie coś na t.... Tony? Nie. Tristan?... tak,tak Tristan!

-Dobra ja już muszę iść,bo spóźnię się na zajęcia. Spotkamy się na obiedzie?

-Dobra to leć, bo nie zdążysz. Heh.

***********

I jak wam się podoba pierwszy rozdział, wiem trochę nie dokończony... chyba.

Life is BeautyfullOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz