super rozdział :-)

94 6 4
                                    

Pewnego razu był sobie koleś o imieniu Marcin. Raz uzależnił się od oglądania jakiegoś dziwama, który opowiadał o piwach i czymś tam. Nasz czub postanowił na urodziny zażyczyć sobie zestaw do tworzenia domowego piwa. Następnie stworzył swoje piwo które pachniało pomidorami. Bardzo się cieszyl ze mu wyszlo wiec poszedł do sklepu po skrzynkę, ponieważ bardzo dużo tego piwa wyszło. Wyszedł z tego zapas na całe życie. Koniec

PIWOWhere stories live. Discover now