Grave Mistakes || Chanbaek

dwudziesty piąty

Baekhyun

Minęło już 10 minut, odkąd czekam na tego gamonia. Kazał mi przyjść na przystanek niedaleko centrum, ponieważ on sam musi dojechać z drugiego końca miasta. Tylko że to ON miał na mnie czekać, a nie odwrotnie.

- Może wcale nie przyjdzie.. -westchnął pod nosem.

- Kto miałby nie przyjść? - usłyszałem głęboki głos dochodzący z prawej strony. Na początku zignorować em to twierdząc że to i tak nie do mnie.

Czułem na sobie wzrok osoby, siedzącej obok mnie. Powoli zetknąłem na mężczyznę  z prawej strony. Wnioskuję że ma może coś około 24 lat. Na tym zakończę swój opis, ponieważ gościu zwyczajnie był brzydki. A fakt, że się na mnie gapił od dłuższego czasu, przekazał mnie.

- Wiem, że jestem piękny, ale czy mógłbyś przestać? - grzecznie zapytałem.

- W takim razie może pójdziemy już do galerii, co Baekhyunie? - spojrzałem spłoszony na olbrzyma.

Gdzie ja do kurwy nędzy, miałbym iść z tym zbokiem? I skąd do cholerny jasnej on wie jak się nazywam.

Jak najszybciej odwróciłem swój wzrok i wstałem z ławki. Postanowiłem, że zignoruję mężczyznę i czym prędzej odejdę, póki posiadam swoje dziewictwo. Tak wiem, prawictwo ale mimo wszystko dziewictwo brzmi lepiej. A Park Chanyeol niech się wali, dosyć długo na niego czekałem. 

Już miałem spokojnie odejść w stronę pierwszego lepszego sklepu, gdy na swoim lewym nadgarstku poczułem ucisk.

Odwróciłem się.

- Jeśli nie puścisz mnie w ciągu 5.. nie, 4 sekund, to zacznę krzyczeć - ostrzegłem mojego prześladowce. Jeśli myślicie, że posiadanie stalkera jest takie zajebiste, to się myślicie, a książki kłamią. Otóż ja swojego mam od 10 minut, a już modlę się do Boga o opiekę nade mną. No i jest brzydki.

- To już nie masz ochoty na kurczaki? - ukazał rządek białych zębów.

- Kim ty kurwa jesteś??

************
Dobra XD Ostatnim razem, gdy obiecałam że rozdziały będą pojawiać się regularnie, skończyło się to tym.. ze dodaje rozdział dzisiaj. Po miesiącu XD

Także więcej nic nie obiecuje.

Za tydzień mam ferie, więc będę miała więcej czasu na pisanie dla tego rozdziały będą się pewnie częściej pojawiać  (ale tak jak wspominałam nic nie obiecuje)

No i do tej pory rozdziały były w postaci wiadomości, natomiast od teraz będą one w większości  tak wyglądały. Nie zawsze, ale przeważnie. No i tak jak wcześniej, mimo tego iż teraz będą formie opowiadania, dalej będą krótkie. 

No i już na koniec...

Szczęśliwego Nowego Roku! 🦄

spóźnione ale jest