''Poznaj ich ''

1.8K 159 55
                                    

Wkroczyli jak nigdy nic do twojego domu i zaczęli się rozglądać. Zauważyłaś, że rudowłosego zainteresował twój telefon, którego zapomniałaś zabrać ze sobą.

-HEJ!ZOSTAW TO!-Wrzasnęłaś wyrywając mu sprzęt z ręki.

-Co to jest?

-He?! TO JEST TELEFON... Nie mów, że naprawdę nie wiesz co to jest...

-Zgadłaś-Odezwał się ponury głos czarnowłosego.

-Eh... Będziecie musieli się tu dopasować... Zdejmować te swoje dziwne płaszcze. Chcę zobaczyć,  czy macie chociaż normalne ubrania pod spodem...-Pierwszy płaszcz zdjął szaro włosy.

-No nie wiedziałem su*o, że już się do nas dobierasz. Uwierz ze mną możesz zrobić wszystko...-Przybrał minę pedofila. Musiałaś przyznać, że był bardzo przystojny. Widziałaś jego umięśniony brzuch dlatego, że był bez koszulki.

 Widziałaś jego umięśniony brzuch dlatego, że był bez koszulki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Widzę, że nie możesz oderwać ode mnie wzroku...-Uśmiechnął się perfidnie i zaczął do ciebie podchodzić.

-Hidan przestań-Odezwał się ponownie czarnooki, który stał już bez płaszcza.

-Hidan przestań-Odezwał się ponownie czarnooki, który stał już bez płaszcza

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Nie znalazłam innego zdjęcia)

-Hm... Trzeba zmienić ten strój. Z resztą jak wszystkich... A tobie-Wskazałaś na srebrnowłosego .-Trzeba kupić bluzkę.

-O nie!Nikt mi ku*wa su*o nie będzie kazał zakładać koszulek!

-Eh...Jeśli nie koszulka to dam ci jedną z moich sukienek... To to samo tylko, że zakrywa tyłek i nie będziesz musiał nosić spodni-Deidara wybuchł niepohamowanym śmiechem, lecz szaro włosy poczerwieniał ze złości.

-Nie żyjesz su*o!-Wrzasną i wziął swoją kosę, której nie zauważyłaś i zaczął biec w twoją stronę.

-C-Co ty...-Nie dokończyłaś, bo ktoś pociągnął cię w drugą stronę,a srebrno włosy przewrócił się. Spojrzałaś na swojego wybawcę, którym okazał się być przerażający mężczyzna o strasznych tęczówkach.-Dz-Dziękuję-Wydukałaś.

On tylko przewrócił oczami i poszedł opanować srebrnowłosego. ~A jak oni w ogóle mają na imię? Nie zapytałam ich o to...~

-Przepraszam... A tak w ogóle jak wy macie na imię?-Zapytałaś zmieszana.

-Jestem Hidan s*ko! Jeśli znów wspomnisz coś o koszulce to cię poświęcę Jashinowi-Sama!-Wrzasnął szaro włosy.

-Dobrze...

-Jestem Pain, ale już się  przedstawiałem... Lider Akatsuki-Powtórzył ponownie rudowłosy, na co kiwnęłaś głową.

-Jestem Itachi Uchiha...-Tylko tyle powiedział kruczowłosy.

-Mistrz Sasori... Tak chciałbym żebyś się do mnie zwracała.Zajmuję się konstruowaniem lalek bojowych.

-To dość interesujące-Przyznałaś, ale byłaś lekko zdziwiona, jak kazał nazywać siebie czerwonowłosy.

-Ja jestem Deidara, un!Sztuką są wybuchy!-Podniósł głos blond włosy.

-Jestem Kakuzu... Łowca głów. Jeśli kiedykolwiek zabierzesz mi choć centa to cię zabiję-Wysyczał, na co odsunęłaś się o kilka kroków w tył.

-Rozumiem... Więc poznałam was wszystkich... To... Skąd wy jesteście?

-Każdy z nas pochodzi z innych wiosek w różnych krajach... Na przykład Itachi zamieszkiwał Konohe...

-Konoha?Wioski?Nie kojarzę... Jesteście ze wsi tak? To może wiele tłumaczyć...

-Jesteśmy z innego wymiaru. Jak już wspominałem... Musimy odnaleźć portal, więc trzeba określić datę i godzinę a także i miejsce w którym pojawi się ponownie.

-To... To kompletnie zbija mnie z tropu... Więc... Jak zamierzacie to zrobić?

-Właśnie się nad tym zastanawiamy... Chcemy jak na razie u ciebie zamieszkać, a jak już odnajdziemy portal, to będziesz miała nas z głowy.

-Dobrze... Mam nadzieję, że to długo nie potrwa,bo za bardzo tu nie ma miejsca...-Odparłaś.

-A gdzie ku*wa Tobi, Zetsu i Kisame?

-Najprawdopodobniej portal mógł otworzyć się w wielu miejscach... Więc musimy znaleźć jeszcze ich...

-Czy was do reszty poje*ało?! Aby przeszukać cała Polskę potrzeba dość sporo czasu... Co ja mówię... Od groma czasu! A cały świat?!

-Przecież wiesz, że można jeszcze się logicznie zastanowić i poszukać informacji o innych ''niewyjaśnionych zjawiskach'' w twoim świecie, wiec dzięki temu pójdzie o wiele szybciej i nie trzeba będzie przeszukiwać...

-Krajów... Nie będzie trzeba przeszukiwać narodowości,miast,wsi...-Dokończyłaś.

-Masz coś do jedzenia su*o?!

-Nie jestem su*ą... Nazywaj mnie po prostu [imię]...

-W-Więc... Czy masz coś do żarcia su...[Imię]?

-Tak lepiej... Mam... Mogę przygotować kolację. Co chcecie zjeść? Możecie wybrać: A Naleśniki, B Naleśniki, C Suchy chleb. Jedzenie najczęściej kupuję gotowe, a naleśniki są jednym daniem, które umiem przyrządzić idealnie...

_______

Hejo... Wiecie co postanowiłam? Że jednak reszta chłopaków pojawi się w tej książce, ale troszkę później. Do miłeko :*

Akatsuki x Reader-W prawdziwym świecieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz