Przyszłaś po cichu,
Niezauważalna.
Najpierw delikatnie zatapiałaś
Swe zęby w moim umyśle.
Podsycałaś ogień
Tlący się we mnie.
Rozwiałaś obojętność.
Zaślepiłaś
Racjonalne myślenie.
Obiecywałaś.
Ukazałaś wartość
Odwetu.
Wyolbrzymiłaś krzywdę.
Cierpienie.
Owinęłaś mnie
Wokół małego palca.
Nie pozwoliłaś dostrzec że
Zazdrość to zdradliwa kochanka.
Teraz widzę.
![](https://img.wattpad.com/cover/71667255-288-k972424.jpg)