Trzy słowa przenoszące mnie w czasie
Czas mimo, że nieokreślony to znajomy
Byłem tak bardzo nierozsądny
Mówiłem, że na dobre wyjdzie
Szkoda że w tak brutalny sposób do tego doszło
Cofnąłbym się, lecz pewnie powtórzyłoby się, gdyż głupcem do dziś jestem
Nie dojrzałem
Czemu nadal nie dojrzałem?
Co zrobić innego mogę
Próbuje się zdecydować
Wtedy gdy czuję, że dojrzałem, aż płakać chce mi się
Dlaczego?
Chciałem tak bardzo być dorosłym
Zabawa ta toczy się dalej
Chcę zostać dzieckiem
Błagam dajcie mi wrócić do beztroski
Tak bardzo pragnę, aby choć jedno z mych małych marzeń doszło do spełnienia
Niech spełnienie przyniesie mi ulgę
