Rozdział pierwszy
Harry po raz kolejny musi iść do szkoły . Nie czuje się na siłach zwłaszcza po wczorajszej nocy . Całą noc wyżalał się Liamowi przy kilku butelkach wódki . Za każdym razem , gdy Zayn opowiada o Adele Turner ma skręt w żołądku . Jako najlepszy przyjaciel Zayna nie może tego mu powiedzieć i przez 6 lat ukrywa ,że tak naprawdę kocha Adele od podstawówki .Wszyscy znają się od piaskownicy co wiele utrudnia . Harry spotykał się z wieloma dziewczynami i zapomniał o swojej wielkiej miłości. Jednak kilka miesięcy wcześniej Adele znów pojawiła się w ich życiu . Gdy mieli razem trening piłki nożnej przyszła razem z przyjaciółkami . Harry od razu ją poznał po długich ciemnych włosach . Jednak to do Zayna podeszła jako pierwsza . Harry nie był typem podrywacza , więc siedział cicho przez następne 26 dni . Codziennie spotykał się ze swoim drugim kumplem – Liamem i żalił mu się .
-Jutro jej powiem ..- bełkocze pod nosem.
-Stary zawsze tak mówisz – odpowiada mu znudzony przyjaciel . Nie mógł dziś pić , więc żałośnie patrzy jak jego przyjaciel się zatacza kierując się do samochodu .
-Ja ją kocham – szepcze i upada zaczynając zwracać resztki obiadu oraz kolacji . Przez związek Zayna z Adele sporo schudł , ale udawał ,że tego nie widzi . Nie pomaga mu w cale obżeranie się podczas kaca , bo i tak większość z poprzedniego dnia zwrócił .
-Nie powinieneś pić już nigdy . To w niczym nie pomoże . Znajdź sobie kogoś wolnego .
-Ale ona jest idealna i taka piękna ...- Harry wstaje i kieruję się ponownie do auta . Chwyta klamkę , ale ktoś mu przeszkadza .
-Nie wsiądziesz taki do mojego auta- mówi Liam i żałośnie patrzy na Harrego . Nie może uwierzyć , że jedna dziewczyna zniszczyła jego kumpla . Niestety obiecał komuś ,że nie może wyjawić tajemnicy tej kobiety . Niall Horan zabiłby , gdyby ktoś mu doniósł ,że to właśnie on na kablował . Adele nie była święta , ale musiał to zatrzymać dla siebie .
-To mój anioł- mówi Harry i usypia natychmiast .
-Jakbyś tylko wiedział ...- Liam kładzie go do samochodu i odjeżdża spod baru .